azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

tnc x baza - tnc//baza////07/wprliaademysie lyrics

Loading...

[zwrotka 1: młody baza]
o to kurwa patrz teraz, będzie czuć, wciąż go nie widzisz, mimo że ciągle tu stoję, to wolisz nie widzieć, chyba odbicia unikasz
chyba masz problem, widzę to bo mam podobnie
życie na kresce pod kreską, stimy moją poezją, nie pytaj o detoks, wkurwiasz jak każdy, jesteś jak wszyscy
nie oczekuj, że nagle będę inny, bo ciągle jestem dziwny, głupi, obojętny
a tamci zza okna ciągle w nas widzą, ćpuńskie dramaty, a to ćpuńskie tragedie
przykre historie w każdej pęknięte serce, na tle uzależnień
to się ciągle zapętla, jak ten pojebany gif, klatka parasomni, cеnnie dusi po nocy, na tą przypadłość pani przepisze lorafеn
oby dwa koma pięć… oh, twoje koszmary moim marzeniem, moje marzenia twoim codziennym lękiem
w genach szczęście do pecha, uśmiech da buszek, bo zaczyna skręcać, się robi koszmarnie, jakby ty na kwasie to piekło umysłu
w emocjach rozpierdol
ale to chyba rutyna, nie potrafię być trzeźwy, się do tego przyzwyczaj

[zwrotka 2: tonciu]
przepraszam mamo, że nie posłuchałem, odwyki, terapie, boli że przeze mnie znowu płaczesz, ale wiem za dużo
i nie mogę spać po nocach
a jak znowu się obudzę
to widać tylko strach w mych oczach, strach w mych oczach, strach w mych oczach
i znowu ciężko przyznać matce, że nie miałem racji
moja kobieta to nie bluzy jak supreme, baby, jebać wasze ciuszki, tylko junkie one, tnc, junkie one
mama się znowu martwi, a potem nie chce ze mną gadać jak widzi w jakim jestem stanie
i że znowu mnie w takim zastanie, jak wstanie
mamo już nie chcę żebyś musiała się martwić o to, co się ze mną stanie
przepraszam, za wszystko i kocham cię najbardziej, najbardziej, najbardziej, (najbardziej), najbardzieeej



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...