azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

toczek - to co los da lyrics

Loading...

[hook]
pewnego dnia będę chciał chwycić to co los da
stanąć gdzieś na skarpie i popatrzeć w stronę słońca
może brzmi to idiotycznie, ale tak możemy poznać się
i jednego dnia wziąć tu to co los da, to co los da

[zwrotka 1]
ostatnio z małych rzeczy rzadko potrafię się cieszyć
widzę jak zniknęły z naszych twarzy beztroskie uśmiechy
jak byłem mały to psociłem się nauczycielce
bo była ładna, ja miałem lat dwanaście, nie więcej
nie powiem jakiej nauczycielce, bo to skucha
lubi pani mój fanpage i na pewno tego słucha
mama nawstydziła za mnie się i też dziś tego słucha
obie śmieją się od ucha do ucha, kiedy tutaj gram
ruszam w świat i ciągle czegoś szukam tam
kiedy gra muzyka, świat zanika jakbym rzucał czar
łapię chwile, te ulotne jak uśmiechy w trasie
ludzi, których nie zobaczę więcej, to mnie cieszy czasem, ta
i może brzmi to jak tani romantyzm
lecz żyją w nas dzieciaki, które ganiały po fanty
dziś fanty mamy jak z pracy zgarniamy te hajsy
i zgarniemy miliony tu albo wracamy na tarczy

[hook](x2)
pewnego dnia będę chciał chwycić to co los da
stanąć gdzieś na skarpie i popatrzeć w stronę słońca
może brzmi to idiotycznie, ale tak możemy poznać się
i jednego dnia wziąć tu to co los da, to co los da

[zwrotka 2]
tak jak johnny cash, chcę flotę za zwroty mieć
przez to często mocny stres tu łapie w swoje szpony mnie
ten kto zapierdala, bardzo często zarobiony jest
zapierdalać trzeba mądrze jak chce się otworzyć sejf, ja
lubię obserwować te mechanizmy
a pamiętasz, ziomal, jak na sztukę zioła zbieraliśmy?
a potem sadziliśmy na dachu roślinki te
przedsiębiorcze myśli tu jak na gówniarski instynkt, nie?
mama powie, że znów z tekstów dowiaduje się
prawdy o mnie, ale wcale przez to się nie czuję źle
no bo dzięki temu też wiem, że bardziej rozumie mnie
i zna moją naturę, ona nikogo nie kłuje, nie
jak miałem piętnaście lat to przeczytałem książkę
cizia zykë “złoto”, wtedy zrozumiałem, ziom, że
nie chcę żyć normalnie i coś ciągnie mnie do walki mnie
miesiąc później zacząłem pisać kawałki te

[hook](x2)
pewnego dnia będę chciał chwycić to co los da
stanąć gdzieś na skarpie i popatrzeć w stronę słońca
może brzmi to idiotycznie, ale tak możemy poznać się
i jednego dnia wziąć tu to co los da, to co los da

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...