azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

tomasz andersen - ostatnia noc maja lyrics

Loading...

[verse 1]
urojony tak jak chciałabyś czuć się
na najwyższym piętrze apartament snów
siedzę na balkonie puszczam koła
na stole leży usypany stożek (zioła)

wiatr szarpie firaną gra swoje andante
zegar wybija kosmiczną mantrę
(zegar wybija kosmiczną mantrę)
słyszę jak zamyka drzwi do łazienki
nie jestem sam oddałem część piosenki

wtopiony w fotel bawię się odlotem
nie dbam o przeszłość i to co będzie potem
ona wie o tym i ja wiem o tym
myśl przelatuje lekko jak motyl i snuje

ona wpatruje się w gwiazdy daleko
na dole migają pojazdy
upływa maj dziewiątego roku
rozpływa się pokój

[chorus]
w ostatnią noc maja
w ostatnią noc maja
w ostatnią noc maja

[verse 2]
jakie to uczucie nie pyta – nie musi
jakby łączyło nas “coś” o czym nie trzeba mówić
w dobrym nastroju na tych samych falach
dzisiaj księżyc nam na to pozwala

tej nocy świat wydaje się poukładany
każda mała rzecz jest na odpowiednim miejscu
nie dotykają mnie zmiany (zmiany?)
a może to właśnie jest zmiana w podejsciu

lubię ją za to wie o mnie wiecej (o mnie)
niż chce wyjawić komukolwiek
sekundy zwalniają to niezwykłe
na pewno inne niż do tego przywykłem

nieważne jak to mogło dojść do skutku
doraźnie płynie aż przeminie bez sm-tków
wystarczy ona zrzuca ręcznik
który ma na ramionach

[chorus]
w ostatnią noc maja
w ostatnią noc maja
(ona zrzuca ręcznik który ma na ramionach)
w ostatnią noc maja

[przerywnik: tomasz andersen & doktor]
andersen, słucham
to ja!
ty wiesz która jest godzina?
ratuj mnie! ratuj!
co się dzieje?
ona chce mnie pożreć! zjeść mój mózg. ma teraz więcej siły!
naładowałem ją… zaraz roz… przyjdzie po ciebie!



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...