azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

topos patosu - obłęd lyrics

Loading...

nie mam nic
moje myśli to rój pszczół
słodki uśmiech – w ustach sól
w sercu żarzysty ból
dobrze, że jesteś cool
w totalnej paranoi tłum
czyżbym przyciągał uwagę?
a może nie możecie widzieć, w jakim jestem stanie?
co i rusz upadek
a może sięgnąłbym po poradę, nim w coś wpadnę przez przypadek?
choć już wpadłem… nazwijmy to zamieszaniem
zamęt
rozżarzone serce przy rozedrganej membranie

pusty przedział: nikt nie jedzie w moją stronę
ktoś powiedział, że zostanę w tym wagonie
powiedział to przez zasłonę
na wyjaśnienia nie czekał, tylko odszedł po peronie
spojrzałem wtedy na siebie, spojrzałem na puste dłonie

nie mam nic
moje myśli to rój pszczół
słodki uśmiech – w ustach sól
w sercu żarzysty ból
dobrze, że jesteś cool
w totalnej paranoi tłum
czyżbym przyciągał uwagę?
a może nie możecie widzieć, w jakim jestem stanie?
co i rusz upadek
a może sięgnąłbym po poradę, nim w coś wpadnę przez przypadek?
choć już wpadłem… nazwijmy to zamieszaniem
zamęt
rozżarzone serce przy rozedrganej membranie
zamęt, zamęt
rozżarzone serce przy rozedrganej membranie
zamęt

pusty przedział: nikt nie jedzie w moją stronę
ktoś powiedział, że zostanę w tym wagonie
powiedział to przez zasłonę
na wyjaśnienia nie czekał, tylko odszedł po peronie
spojrzałem wtedy na siebie, spojrzałem na puste dłonie

zamęt
zamęt

z szumem w uszach stojąc – ruszam
oglądam odbicia w ogromnych źrenicach
a pustostan w głowie nie tonie w słowie
nie to nie, powiem

to nic, że wszystko już dawno prysło
zajęty umysł tkwi wśród nieliczonych dni
a mózg zaplątany w przepalonych stykach
po wypalonych szczytach (nic mnie nie dotyka)

tkwię z dala od tego, co blisko
mam zjazd, przedawkowałem rzeczywistość
sam ją kupiłem, kto mi ją sprzedał?
sam w to poszedłem – czy było trzeba?

tkwię z dala od tego, co blisko
zjeżdżam stąd, przedawkowałem rzeczywistość
sam ją kupiłem, kto mi ją sprzedał?
sam w to poszedłem w kierunku nieba

test krwi nic tu nie da
test krwi nic tu nie da

nie mam nic
moje myśli to rój pszczół
słodki uśmiech – w ustach sól
w sercu żarzysty ból
dobrze, że jesteś cool
w totalnej paranoi tłum
czyżbym przyciągał uwagę?
a może nie możecie widzieć, w jakim jestem stanie?
co i rusz upadek
a może sięgnąłbym po poradę, nim w coś wpadnę przez przypadek?
choć już wpadłem… nazwijmy to zamieszaniem
zamęt
rozżarzone serce przy rozedrganej membranie
zamęt
rozżarzone serce przy rozedrganej membranie
zamęt
rozżarzone serce przy rozedrganej membranie
zamęt
rozżarzone serce przy rozedrganej…



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...