a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

trapnofobia - kozak przez neta lyrics

[zwrotka: tytan]
dwunastolatek, który pruje się do starszych
myśli, kurwa, że jest fajny, bo przez neta se kozaczy
nie ma z nami szans, zniszczymy mu karierę
zrobię z niego miazgę i tyle z niego będzie
jednym punchem sprawa wyjaśniona
a nawet nie, bo zjadam go na trzeci obiad
(?) te wyzwiska, powiedz tak do mamy
jak przeklinasz to znak, że jesteś, kurwa, słaby
plany mamy, żeby to był twój koniec
nie znasz mnie, dzieciaku, bo już po tobie
ja to jestem raper, ty to jesteś zerem
a ty dla mnie jesteś zwykłym, kurwa, śmieciem
a więc dissuję, bo to, kurwa, czuję
ty niе czujesz, mam cię tutaj w dupie
to szybki diss, szkoda mi na ciebiе czasu
robię rap, a nie dissuję dzieciaków
[refren: tytan]
zniszczę ci karierę, niestety będzie ciężko
się nie podniesiesz, bo tu nie ma lekko
robię to zawsze, jak trzeba, a trzeba
a tak trzeba, twój, twój koniec nadszedł, zaczyna się nowa era
zniszczę ci karierę, niestety będzie ciężko
się nie podniesiesz, bo tu nie ma lekko
robię to zawsze, jak trzeba, a trzeba
a tak trzeba, twój, twój koniec nadszedł, zaczyna się nowa era

- trapnofobia lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS