troom - querela lyrics
[produced by ka-meal]
[hook]
gdy zgasną efekty fx, zmyjemy doczesny bodypainting
nadzy zaczniemy biec i wyć w stronę pełni
wśród chmur powolni jak wiatr, skórę pokryje sierść
bez zmartwień ukoi nas sen #likantropia sesh… // x2
[verse 1]
wannabe rapera, ostatni pierwszy raz
coś jak miałbym umierać, skarga #querela
rozmazane linie, noc, nie poznaje tego miasta
ego. tarzan miejskiej dżungli #chris haslam
wszedłem w klub, przez drzwi, morrison dał mi junior card
mówił “stary, brak ci dyszki by wyłożyć na blat!”
dookoła węże, głuche 27
to jakby cobain włożył t-shirt z tym numerem
s-x w stylu mercury, międzygalaktyczny kurs
królowa traci koronę i głos – ja nie. no cóż
ostatni krzyk mody, by być innym niż wszyscy
wszyscy? czyli kto? ja i ty? tak? powiedz mi czy to wszyscy…
skaczemy sobie do gardeł, temperatura wzrasta
to nie dotyczy nas, my to już nie znaczy garstka
żyć nie umierać, szukaj w słowach gestów
a bydło dalej daje się kolczykować #septum
[hook]
gdy zgasną efekty fx, zmyjemy doczesny bodypainting
nadzy zaczniemy biec i wyć w stronę pełni
wśród chmur powolni jak wiatr, skórę pokryje sierść
bez zmartwień ukoi nas sen, #likantropia sesh… // x2
[verse 2]
hollywood jak new sącz, toronto – mów mi starhunter
zbieram gwiazdy, by sam móc świecić jaśniej
nie zrzucę komety na dinozaury, jaki to sens ma?
gdy spielberg wspominał o sequelu jurrasic park
polański chciał samanthe, samantha chciała lindsay wziąć
pokaż w złym świetle prawdę, wyjdź z cloudem na front
invsbl. czeka na grand slam, juda dojebał home run!
nie bądź gaga suko, w chuju mam twoje judasz
nie jestem facetem, nie staje na wysokości zadania
bo daje z siebie więcej i mam prawo więcej wymagać
slam dunk za 3, coś jak polski codeine drink
coś jak łatwo jest żyć… milcz
lord. jestem gotowy na pogrzeb. nie trzyma mnie tu nic
a jednak ty, a jednak trzyma mnie tu ta myśl
co będzie jeśli podczas drogi, nim ujrzę bram
zwątpię przez chwilę, pierwszy ostatni raz
[hook]
gdy zgasną efekty fx, zmyjemy doczesny bodypainting
nadzy zaczniemy biec i wyć w stronę pełni
wśród chmur powolni jak wiatr, skórę pokryje sierść
bez zmartwień ukoi nas sen, #likantropia sesh… // x2
Random Lyrics
- italian sound - più più più lyrics
- meyhem lauren - wack rap niggas lyrics
- keny arkana - le temps passe etcourt lyrics
- audiogroove - talk dirty lyrics
- hit-boy - fan lyrics
- the chukovskiy - ревенга (revenga) lyrics
- gatsby - vibrate i & ii lyrics
- dj bøl - pull up lyrics
- guy harrison - star enterprise lyrics
- sticks - vrij lyrics