azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

trudny, mixju - trudny&mixju - ziom lyrics

Loading...

[1 zwrotka: trudny]

wjeżdżam na pętle
jak bentley, ziom
jakbym mordo, robił to od lat
zawsze najlepszym ziomkiem
dla mnie był brat. [brat]
o tym pamiętam i nigdy nie zapomnę
kto podawał mi rękę i myślał ziom, o mnie
dla swoich zawsze swój, [kto?]
tego jestem pewien
możesz na mnie liczyć, jak będziesz w potrzebie. [gdzie?]
i wiem jak jest, nie zawsze kolorowo
złota zasada, tylko z podniesioną głową
gnam przez to życie, to rutynowy bieg. [bieg?]
nie wiem czy warto
kurwa gdzie jest sens?
od dziecka, szczerość i lojalność mam w bani
tego nic nie zmieni, tak zostałem wychowany
i nie patrzę się na innych, robię tylko swoje
ty nie stój bezczynnie bo czas szybko minie
szybko minie, joł

i co zrobisz ziomek, jak w tym bagnie utoniesz?
jak w tym bagnie utoniesz. [joł x2]
i co zrobisz ziomek, jak w tym bagnie utoniesz?
[bang x2]

[2 zwrtoka: mixju]

wjeżdżam na ten bit, jak do dilera po paczkę
a ty nie mów mi że jesteś kimś, skoro palisz maczane
wokół mnie sami ludzie zaufani
tak naprawdę tylko oni wiedzą co mam w bani. [co? x2]
u nas pieniądze podliczane, tylko gdy zielone jest spalane. [co?]
nasza przyjaźń już w gimnazjum zaczęta
a ty nie mów nic o składzie, skoro każdy z was do menda
nie mów też o rollowaniu blantów, skoro zielsko macie tylko do kawałków. [ej x3]
nasza przyjaźń to już liczona w latach, nie rozjebie tego żadna pierdolona szmata
dlatego była troche troche beka, kiedy próbowała nas poróżnić kobieta
w pokoju nauczycielskim, nasze nazwiska padały szybciej niż komplementy
mama raczej nie jest dumna, skoro synek może wpaść w kłopoty
ale z tym kawałkiem, pierwsze koty za płoty
a już za jakiś czas, ze składem zacznę robić hajs. [hajs x2]
ostatni wers z pierwszego tracka, trudny lepiej szykuj butlę do wiadra
[śmiech]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...