azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

true idea – to wcale nie wazne lyrics

Loading...

[refren]
to dla tych których nie ma ze mną już (he, okej)
to dla paru niedobitków którzy wciąż chcą piec chleb
tamta mała miała być królewną a nie ???
a ja miałem nie zostawiać już złamanych serc

[zwrotka 1]
gdzieś za sobą okej, rano znikne jak cień. nie zapomniesz o mnie nawet gdybym jutro zdechł, bo musze biedz żeby bardzo cieknąć, tobie radze też bo to będzie lekcją, moi ludzie są zawsze ze mną, tam gdzie ty jest tylko kurestwo

[zwrotka 2]
dzwoni ??? chciała korki nie zajmiemy się dziś matmą, bo cały dzień się zajmuję matmą, moje całe życie jest jebaną matmą, widzę cyfry nawet kiedy światła gasną. mam to w kosztach ??? postać, jeśli chcesz zostać, nie znam się na emocjach

[zwrotka 4]
ich ruch jedyny to krok w tył, zmienie styl twój wpył na pstryk
mam też dużo funduszów i sukulenty, narkotyki na recepty i bez nich, porytą banie jak wszyscy koleszcy, to boje się już tylko bycia biednym, ale synu to się nie stanie, niewykonane, to nie jest w planie

[zwrotka 4]
nie wiem co zryło mnie bardziej, czy to, że wmówiłem sobie że ją kocham naprawdę? czy puste słowa, że to jest na zawsze, a może to przez moją psychodeliczną jazdę, chodź dziś już to nie ważne

[refren]
to dla tych których nie ma ze mną już (he, okej)
to dla paru niedobitków którzy wciąż chcą piec chleb
tamta mała miała być królewną a nie ???
a ja miałem nie zostawiać już złamanych serc
gdzieś za sobą okej, rano znikne jak cień. nie zapomniesz o mnie nawet gdybym jutro zdechł



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...