a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

truteń - przyjaźń? lyrics

[zwrotka 1]
znam takich ludzi i nie musisz mi wierzyć
sprzedali by cię za grosze jeszcze potrafiąc się cieszyć
gdy odnosisz sukcesy, oni chcą się pod nie podpiąć
by potem w dogodnym dla siebie czasie się odciąć
wspina się długo, za to spada w jednej chwili
ci na pozór skromni, mili pierwsi by cię zostawili
zaufanie? z wiekiem coraz cięższa próba
mógłbym prać w brudach, a tak mam tylko z niektórych ubaw
tak liczą na jakiś utarg, że grozi im udar
a ty liczyłeś na nich porównując to do wiary w cuda
takie życie, trzeba czasem wyłapać
kopie po dupie, daje po pysku, trzeszczy w gnatach
leszczy trzeba wgniatać, przyrównywać do poziomu
zrównywać z ziemią, nie ma prawa nic wystawać, ziomuś
ja też zasłużonych kocham i nie ufam nikomu
prawdziwości nie weryfikuje żaden z dyplomów

[zwrotka 2]
(synek) nie rób drugiemu, co tobie niemiłe
dzisiaj ty wbijesz, jutro sam wyłapiesz w plecy sztylet
ile warta przyjaźń nawet nie próbuj szacować
zaczniesz zbaczać się przekonasz, kto jest kto, jaka osoba
skurwysyn czy ziomal, prosty podział, w prostych słowach
bo zasady też są proste, lojalność nie na pokaz
szczerego braterstwa nie odda żaden nominał
choćby zdarzyła się seria wpadek, choroba, kryminał
ludzie szybko ci dorobią parę łatek, zwykła kpina
poczta pantoflowa, zobacz, zaraz zaczną się wypinać
najłatwiej się dobija tych bez szans na obronę
i nie ważne, że przed chwilą czcili cie jak ikonę
słyszałem nieraz: tomek, nie teraz, kiedy indziej
przypomni jeszcze im się, poczekam aż przyjdziesz
będziesz w potrzebie, wtedy tylko się uśmiechnę
bo wiedz, że potrafię być brutalny jak lecter

- truten lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS