trzy korony - fatalny dzień lyrics
miałem w nocy straszny sen, wstałem lewą nogą
sól zrzuciłem + omen ten wróży klęskę srogą
już zza progu wracam się, czuję + tracę głowę
pech przywitał dziwny dzień, kot przeleciał drogę
co za pechowy dzień, co za fatalny dzień
odpukać już, a kysz, odpukać już, a kysz
a do tego w piątek więc, kicham parę razy
niech mnie kopnie szara gęś + coś się musi zdarzyć
tuż za rogiem auta zgrzyt + idę wprost pod koła
płacę mandat + co za wstyd + śmiechy dookoła
co za pechowy dzień, co za fatalny dzień
odpukać już, a kysz, odpukać już, a kysz
więc pobiegłem wściekły, zły, na oślep, w rozterce
widzę dziewczę roni łzy nad zbitym l+sterkiem
nie płacz + proszę + miła ma, dam ci serce w darze
niech pechowe szczęścia dwa teraz chodzą w parze
to był wspaniały dzień, to był cudowny dzień
bo w ten dzień, pechowy dzień, zakochałem się
Random Lyrics
- the date - iron feather lyrics
- rubinsky rbk - estoy bien lyrics
- mc don juan - que ela é solteira lyrics
- denvermusic - wrldlanding lyrics
- lavaa man - they melting lyrics
- bu$hi - fast & furious lyrics
- sad.trapper - friends lyrics
- lonely rich - shiesty! lyrics
- brutalism - sinners lyrics
- xanman - care lyrics