tsksomd - milion mówi skit lyrics
[zwrotka 1: milion]
joł, siemanko, ja jestem milion
możecie kojarzyć mnie z takich piosenek jak “lubię walić konia” i “sylwia grzeszczak”
no wiem, no ciekawie to brzmi
tsk bogiem, tsk nałogiem, tsk zabawą, tsk podstawą
tsk bogiem, tsk nałogiem, tsk zabawą, tsk podstawą
nagrywam tu skit na jego album “pszestempca ze swagiem”
no co tu powiedzieć no, nie żeby nie było, że nagrywam tylko na odpierdol, żeby dostać tylko zwrotki od niego i od rzabola
chociaż i tak pewnie każdy tak pomyśli
huj mnie to, znaczy nie, huj mnie to nie obchodzi
no co tam, joł, ogólnie za oknem koszą trawę, my będziemy kosili hajs
także coś za coś, kurwa, dostałem tu bit, żeby nagrać pod niego skit
mówię, podobno, podobno lubicie jak mówię
zawsze jak ktoś mówi, że lubię, lubi, że mówię
to wtedy mówię tak, że wtedy jednak tego nie lubi, ale nie wiem
ogólnie no co, pamiętajcie o prawdziwych ulicznych wartościach
o miłości do bliźnich, o tym, że nie zawsze wszystko jest takie jak chcemy, żeby było
że nie wszystko idzie po naszej myśli
no co powiedzieć, ja jestem tego przykładem, “milion i k-mple”, czekajcie reklama
no co będą goście, dobra ale tu płyta “pszestempca ze swagiem”
jest to już chyba siedemdziesiąta dziewiąta płyta z repertuaru tsk
słynny boysband, tutaj piosenki, nie wiem czy mam cały bit wymówić, czy nie, nie wiem, co tam
ostatnio w ogóle jadłem sobie wczoraj jedzenie, dzisiaj też jadłem jedzenie
uszy w nogach, nogi w ręcach, no co powiedzieć ogólnie
kurwa, aaaha ha, gówno, źli chłopcy, źli chłopcy, co zrobisz
jestem ogólnie, fajny bit w ogóle, podoba mi się, taki ciekawy jest
są, nie, nie będę rapował, bo nikt nie lubi jak rapuję
tylko ludzie lubią słuchać, jak coś mówię, ale huj, joł
ogólnie mam pistolet na wodę, ale zawsze mogę coś komuś zrobić
ale na przykład ktoś bałby się wody, to mógłbym go zabić, rozjebać
cicho to się nagrywa strasznie
tsk bogiem, tsk nałogiem, tsk zabawą, tsk podstawą
tsk bogiem, tsk nałogiem, joł dobra, nie wiem, tsk
nie wiem, pewnie powiesz, że zjebany, że jednak nie chcesz tego skitu
ja wtedy powiem, ee sm-tny, będę płakał
ale wtedy ty powiesz, spierdalaj, nie płacz, nie bądź beksa
a ja wtedy będę jednak płakał i ronił łzy z moich oczków, oczek, z moich ślipi
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- abis - prendre la fuite lyrics
- white noyes - star road lyrics
- maría josé - si pero no lyrics
- ecos del rocio - el garrotin lyrics
- toots thielemans - skylark lyrics
- xuice hades - 2 lyrics
- tout simplement noir - le temps passe lyrics
- morgan james - hunter lyrics
- tiacca - fuochi d'artificio lyrics
- rdx - mr. wacky lyrics