tymek - follow [bonus track] lyrics
[refren: tymek]
wolny powracam do domu
sm+tek jakby metaforą
mijają mi lata, młodość
z okna widzę złoty potop
nic mi nie dało to skoro, chciałem się zajebać solo
otarłem żal lecąc co noc
wiesz co, mogę być tu
wolny powracam do domu
sm+tek jakby metaforą
mijają mi lata, młodość
z okna widzę złoty potop
[zwrotka 1: tymek]
nie chcę więcej spięć, za czym tęsknić
dużo dragów się przemieliło we krwi
oni chcieli mnie dzielić na kreski
ja się wyjebałem na to i prestiż
dzisiaj sobie wbijam level, nowy outfit
moje drogie panie lecą na lsd
i mam szczerze wyjebane, jak to kreślisz
bo już kiedyś wisiałem na tej pętli
[refren: tymek]
wolny powracam do domu
sm+tek jakby metaforą
mijają mi lata, młodość
z okna widzę złoty potop
nic mi nie dało to skoro, chciałem się zajebać solo
otarłem żal lecąc co noc
wiesz co, mogę być tu z tobą
wolny powracam do domu
sm+tek jakby metaforą
mijają mi lata, młodość
z okna widzę złoty potop
nic mi nie dało to skoro chciałem się zajebać solo
otarłem żal lecąc co noc
wiesz co, mogę być tu
[zwrotka 2: kbleax]
i pytasz się mnie co ja robię tu z nim
uderzyło mnie to, jak tsunami
chyba sobie nie już radzę sama z tym
moje emocje wiszą tu, jak dym, jak dym
obracamy to życie w pył
opadam z nim
[refren: tymek & kbleax]
wolny powracam do domu
sm+tek jakby metaforą
mijają mi lata, młodość
z okna widzę
nic mi nie dało to skoro, chciałem się zajebać solo
otarłem żal lecąc co noc
wiesz co, mogę być tu z tobą
wolny powracam do domu
sm+tek jakby metaforą
mijają mi lata, młodość
z okna widzę złoty potop
Random Lyrics