tymek - to nie czas lyrics
[zwrotka 1: tymes]
krztusisz się obłokiem
dworzec robi jako przystań
ludzi masy mijasz
kilku typów w brylach
po nich blondynka na szpilach
do mnie przylepione wzrokiem
chwilę potem już pod blokiem
ustawia się z ziomkiem, bywa
że trzeba [?]
floty brak, portfel wydarł mordę
rozkazy są jasne
powiesz idź zarobić w tesco
możesz nawet dzisiaj nockę
jebać to mam [?]
a w kieszeni nawigację
doprowadzi mnie dokładnie
dokąd chce jeszcze dalej
pozamykany z myślami
sam na sam, cztery ściany
wyrzuca wnętrze garściami, czuj to
nie jestem tu po to by się zabić
się w oddali chłamu i nic nie sk-mać tu więcej
bez ambitnych planów
tu wygrywać coraz częściej
z rapem pod pachą
wydyktować drogę, małolatów szereg
ilu z nich ma na względzie
to samo marzenie co ja
co ja , co ja mówię
przecież sam nim jestem jeszcze
wsłuchujących w składnie rapu
odwalcie się ode mnie
[refren: tymes]
to nie czas na wakacje w górach
to jest czas na zapierdalenie w górę po trupach
to nie czas wyjazdu nad morze
to jest czas w wypływanie z gównem na głęboką wodę
to nie czas na wakacje w górach
to jest czas na zapierdalenie w górę po trupach
to nie czas wyjazdu nad morze
to jest czas w wypływanie z gównem na głęboką wodę
[zwrotka 2: wjk]
nie będę przeczył tobie
rób to, a tego nie
przecież sam człowiek wiesz
co dla ciebie jest the best
życie śliskie, idziesz pewnie
po chwili glebę witasz pyskiem
ja pamiętam dobrze
mając ledwo kilkanaście lat
z tej gorszej strony
poznałem jak wygląda real life
zarobek nielegal, źródłem kasy
aby przybliżyć sobie, bliskim coś
za granicą każdy na to mówi
seventh heaven ziom
w pamięci są chwile
kiedy stan mego życia
opisuje niebios synonimem brat
każdego dnia wstając, witając poranek
mimowolnie zastanawiam się
jakby to było jakbym miał dzisiaj te 15 lat
w mojej bani wszystko co przeżyłem
zobaczyłem, rozkminiłem
przemierzając ten nasz pojebany świat
wyrzucam to z siebie
skupiam się na teraz, ciao
[refren: tymes]
to nie czas na wakacje w górach
to jest czas na zapierdalenie w górę po trupach
to nie czas wyjazdu nad morze
to jest czas w wypływanie z gównem na głęboką wodę
to nie czas na wakacje w górach
to jest czas na zapierdalenie w górę po trupach
to nie czas wyjazdu nad morze
to jest czas w wypływanie z gównem na głęboką wodę
Random Lyrics
- torgny - 29 lyrics
- deanna (bandcamp) - broken record lyrics
- ordog - mintha lyrics
- andriaina & the niconni - breeze lyrics
- icejjfish - mask off lyrics
- kamiglio - io canto per te lyrics
- r.i.p. ak - antisocial lyrics
- angela khrisitn brown - the transition into motherhood lyrics
- the telephones - clashed mirror ball lyrics
- gavin young - apologies lyrics