tymek - traktat demonom lyrics
[zwrotka]
chcieli zabrać mnie do piekła
obiecując niebo, poubierani jak miłość
stąd przedostawała przemoc
istot nie ma tych
istot [?] twych stóp
jak kraina ślepych
zabłąkani, opętani swą cielesność
jak promienie, które nosi w sobie dziecko
w garści jest trochę więcej niż
obecne sumienie rozrywane
na strzępy przez niepewność
[refren]
piszę traktat demonom
piszę traktat do nieba, nieba
rzeczywistość się zlewa
jak dobro się zlewa
jak zło się zlewa w bezdech
piszę traktat demonom
piszę traktat do nieba, nieba
rzeczywistość się zlewa
jak dobro się zlewa
jak zło się zlewa w bezdech
piszę traktat demonom
piszę traktat do nieba, nieba
rzeczywistość się zlewa
jak dobro się zlewa
jak zło się zlewa w bezdech
piszę traktat demonom
piszę traktat do nieba, nieba
rzeczywistość się zlewa
jak dobro się zlewa
jak zło się zlewa w bezdech
piszę traktat demonom
piszę traktat do nieba, nieba
rzeczywistość się zlewa
jak dobro się zlewa
i zło się zlewa w bezdech
Random Lyrics
- burden x mesus - strength in numbers lyrics
- crobot - without wings lyrics
- alexandre bender - cypher vivências lyrics
- the suburbs - forever lyrics
- idir gamouri - bouteille à la mer lyrics
- john wesley - squeeze box lyrics
- amanda rheaume - interlude 3 lyrics
- rolf sanchez - bésame lyrics
- emily nance - eunoia lyrics
- spookyghost333 - pas de (t)rêve lyrics