a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

tymin x kid - nie zdążyłem się pożegnać lyrics

[zwrotka 1: tymin]
boże, boję się śmierci
wtedy gdzie się podziewałeś ojcze niebieski?
to się w głowie nie mieści
chowamy zioma i mamy morze pretensji
życie to ściera, odsypiasz melanż, a piotrek umiera
nie zawiodłeś nigdy, pamiętam o tobie, nie zapomnę nigdy
wiem jak żyć widząc śmierć, wstecz lat pięć była blisko mnie
co z tego, że to nie fair, co z tego, że płynie krew – boję się
stoję nieprzygotowany na tego rodzaju wydarzenia
bo to nie do wyrażenia ile mam do wyrażenia
i chcę bardzo wyżalenia przed etapem wygaszenia, potrzebuję wybaczenia
moja znajoma przegrała niedawno z jebaną białaczką
ja palę i piję, żyję po swojemu, ale takie akcje nie dają mi zasnąć
same pytania, nie mamy odpowiedzi, kurwa logika naszego życia
niewytłumaczalna na tyle, że sobie samemu nie dziwię się
dlaczego nie pytam? (nie!)

[refren: kid]
a nie zdążyłem się pożegnać (nie!)
te wszystkie chwile już nie mają sensu bez was (bez was)
napijmy się jeszcze raz zanim zostanę sam (zostanę sam)
dlaczego było tak, że nie zdążyłem się pożegnać?
te wszystkie chwile już nie mają sensu bez was
napijmy się jeszcze raz zanim zostanę sam

[zwrotka 2: peus]
“nie przeraża mnie nic” – tak bardzo moje te wersy
nie boję się śmierci, a tego co po niej najbardziej przeraża mnie nic
kiedy pomyślę o tym to się muszę zaraz upić
za godziwe życie czeka kara czy nagroda
nagroda czy kara może zapytamy kara-luchy
jestem stąd gdzie mnie życia nie nauczy nikt
i nie chodzi mi o to, żeby na brud i syf
ale nie liczę na to, że sam nauczę się umierać
i nie poruszy odchodzenie przyjaciela (co?)
co bardziej pojebane? (co?)
życie czy umieranie? (co?)
przemijanie, o czym przypomina stale piżama, niczego nie przespałem
życie jest frontem, świadome gnicie – niemądre
celowe bycie, a frontem – przyziemne opcje
wracamy z bitwy w kotlinie kłodzkiej
orlen – wchodzę, a tam chwile ulotne
wiedziałem, że to znak mimo, że byłem chłopcem
ale nie wiedziałem, że już z nami nie nawiniesz piotrek

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]

- tymin x kid lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS