a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ufocore - czemu lyrics

[banana]
czemu te jebany kurwy, poryły niejedna głowę?
jebać paranoje co rozkojarza bardziej niż p+rnole
co dzień walczymy o swoje, ziomek spać nie może
nocą jak nietoperz, za dnia blady
serce wali jakby walił trzy dni dragi hymmm
bez sensu, nie wiem czemu mam podobnie
widzę auto nieznajome pod mym domem
kurwo inspektorze chcesz odcinać prąd i wodę
mam ostatnie drobne
wypierdalaj nie jesteś dobrym ziomkiem

[ref. cool p]
czemu dobry ziomek? czemu dobry ziomek?
czemu? czemu?
ma te paranoje przez te kurwy pierdolone (x4)

[dejwis]
czemu dobry ziomek? czemu znowu schizy łapie?
przecież żeby wyluzować zarzucił se papier
żeby czuć ta wolność choć nerwy są bez przerwy
odbierają godność jak mam dumnie kroczyć tędy
ja pytam czemu? te kurwy pierdolone
przez cały ten czas przecinają moją drogę
w samarze leży grass i nikomu nic nie powiem
jakoś trzeba robić hajs a w ten sposób nerwy koje
nigdy nie złapią tu nas chociaż w głowie myśli chore
i widzę jak zza krat ten świat zza moich powiek
nie jeden nasz brat wśród nas w wyrokach tonie
nie policzę dzisiaj strat przez te kurwy wyrządzone
mam nerwy napięte jak botoks na gębie
wieczory wyjęte i tracę energię
wszystkie levele bo życie jest grą
ćpajstajl ufocore zawsze pod prąd!

[bridge + cool p]
czemu dobry ziomek?
ma te paranoje, przez te kurwy pierdolone?

[kony]
czemu on się lampi mi na pysk?
czemu? przecież się nie znamy
czemu włazi w ten autobus co my?
znaczy ja, alter ego zamknij pysk
frajer wyciąga telefon, na bank tarabani na psy
(więc) wyskakuje przez drzwi, czemu nie można się dziwić
boże czemu kurwa czemu wszyscy są tak fałszywii?
czemu dziwka mnie zdradziła? czemu mówi że mnie kocha?
czemu nie rozkminia że wiem że ma kochanka?
czemu widze sąsiada? unika mego wzroku czemu?
ajak go widzę już mam plan obmyślonego mordu
czemu nie sięgnąć do tortur, żeby zakopać te kurwe?
czemu tylko jego? oprócz tego zięcia babke teścia matkę córkę

- ufocore lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS