urvn - osobistość lyrics
(refren)
adama już nie ma, no bo kiedyś miał nadzieję
ty liczyłaś na mnie ohh, a ja na ciebie
marzyłem, by stać na scenie
mówili “chwytaj marzenie”
(zwrotka)
a gdy mogłeś podać łapę + ją umywałeś
a ja tobie zawsze podam póki padnę
bo nie jestem taki jak ty głupi chamie
ona zasypiała gdzie indziej, budzi na mnie
powtarzała, że się nie zmienię, ja nawet nie chcę
lepiej mi było bez ciebie, ale wcześniej
odejść od ciebie byłoby najbezpieczniеj
ale ja już nie chcę nic, ja wcale niе chcę
mówili, że rozpierdolę, jak byłem tylko dzieciakiem
potem za to besztali, żal mi było kim się stałem
żal mi było, że byłem na dnie
dla nich już gryzłem trawę
(refren)
adama już nie ma, no bo kiedyś miał nadzieję
ty liczyłaś na mnie ohh, a ja na ciebie
marzyłem, by stać na scenie
mówili “chwytaj marzenie”
adama już nie ma, no bo kiedyś miał nadzieję
ty liczyłaś na mnie ohh, a ja na ciebie
marzyłem, by stać na scenie
mówili “chwytaj marzenie”
Random Lyrics
- laundry day - breath lyrics
- elysae - mr man on the moon lyrics
- metox - vnimanie lyrics
- heart line (fr) - call of the wild lyrics
- yung bosta - mario lyrics
- снт кабачок (snt kabachok) - .wav lyrics
- danilo morais - pensando em você lyrics
- 14hunnidboiz - synergy lyrics
- биба и боба (biba and boba) (rus) - сигареты (cigarettes) lyrics
- issbrokie - boxed! lyrics