a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

varen b. - stop lyrics

Loading...

[verse 1:]
zimno mnie otacza, pech mnie znowu sponiewierał
tyle jest przede mną, a już czuje jakbym przegrał
jestem popierdolony przez tych którzy mieli k+mpli
a ci którzy ich nie mieli bardzo chcieli mnie udusić

spróbuj się odnaleźć, jak dla ciebie nie ma miejsca
kiedy wszyscy dookoła traktują jak śmiecia
kiedy słowa są doraźne, a intencje są przeważnie
tylko po to żebyś nie narzekał znów

na to, co się dzieję nie znajdziesz lekarstwa
każdy albo jest po próbie albo wali w kabla
poznałem już tylu ludzi że aż strach pomyśleć
co się stanie zaraz kiedy pętla się zaciśnie w chuj

wszystko okej, nie musisz się znowu martwić
powiedziałem tyle raz że aż mi to weszło w nawyk
jestem tu gdzie jestem, wyłącznie przez kilku braci
którym zawdzięczam to wszystko a to dla nich nie był nawyk

[refren:]
kiedy wszyscy poszli w chuj, to zostało serce
kiedy miałem tylko dół, dostałem presje
kiedy miałem parę stów, mogłem wszystko łatwo przechlać
ale ziomal miał problemy, więc mu podawałem dłoń
stop, dla ciebie zbuduje most
stop, dla ciebie zakryje mrok
stop, nie chce żeby cierpiał przez te rany które zadał ci ten chory świat

[verse 2:]
tata pyta kiedy mogę go znowu odwiedzić
mam możliwość by to zrobić, a nie mogłem kiedyś
mama wbiła mi do głowy żebym spryt był ze mną
żeby oddalić toksyny, co wbite jak wenflon

chodziłem po lesie w deszczu myśląc co mam robić
jebany dyktafon, na nim zapisałem drogi
wszystkie myśli których nie byłem w stanie opisać
i te które były i nie mogłem z nimi zrobić nic

teraz jestem tu gdzie jestem, dzięki motywacji
teraz kurwy mogą gadać, wciąż nie mają racji
mogą patrzeć mi po rękach, mogą pluć mi nawet w mordę
ale nic nie zmieni tego, już wybrałem drogę

łańcuch splątany na szyi jak pierdolony houdini
i to wszystko teraz mam wyłącznie przez mój hajs
pierwszy tysiąc miałem z muzy, to poczułem się jak gruzin
który postanowił zwiedzić katar pierwszy raz

[refren:]
kiedy wszyscy poszli w chuj, to zostało serce
kiedy miałem tylko dół, dostałem presje
kiedy miałem parę stów, mogłem wszystko łatwo przechlać
ale ziomal miał problemy, więc mu podawałem dłoń
stop, dla ciebie zbuduje most
stop, dla ciebie zakryje mrok
stop, nie chce kurwa żeby cierpiał
przez te rany które zadał ci ten chory świat

- varen b lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...