a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

vbs - kobiety, zgony, paragony lyrics

[refren]
mała, życie nie daje nam za dużo uśmiechu
więc powiedz swoje plany na dzisiejszy wieczór
zabiorę cię od mamy i taty i stresu
wystarczy tylko numer i kawałek adresu
mała, życie nie daje nam za dużo uśmiechu
więc powiedz swoje plany na dzisiejszy wieczór
zabiorę cię od mamy i taty i stresu
wystarczy tylko numer i kawałek adresu

[zwrotka 1]
napisała mi adres na paragonie
obok swój numer, żebym zadzwonił do niej
piękna opowieść, ale oczywiście lipa
bo porwałem ten papierek
jak kręciłem z niego tipa
upsss, nie ma bardzie pechowego zawodnika
pół zapisanej kartki wleciało do śmietnika
mówiła żebym zjawił się tu kurwa już dzisiaj
a mam tylko 3 cyferki z jej adresu i ulica
takich jak ty się za zwyczaj nie spotyka wcale
wiec wykurwiaj na osiedle szukać tamtej małej
opowiadał jak wygląda okolica że jest dużo drzew
ale największe teraz to jest lipa
gdzie ta chicka co mieliśmy iść do klubu
w końcu zasypiam pod jakąś klatówą tu senny z nudów
budzi mnie i mówi wiktor, dzięki za pamięć
jakie to wszystko pojebane

[zwrotka 2]
idziemy w balet
odpalamy jakieś faje
zwróciłbym się po imieniu
ale, klasyk, zapomniałem
może gosia, anna, katarzyna – tak myślę
jak wyglądacie tak samo to się kurwa nie dziwcie
nie zostaje w umyśle jak wam mama dała tam
w dupie mam jak masz na imię
nie potrzebne to by chlać
kurwa mać tylko gdzie ja ją zawinę do akcji
może hotel bo mieszkanie świeżo mam po libacji
no i masz ona pyta;
“gdzie idziemy potem?”
proponuje hotel, ona na to;
“chce do ciebie, kotek”
jak mam jej powiedzieć to ze to nie możliwe bo
po wczorajszym świętowaniu śpi tam najebany ziom
zanim się przyznałem była u mnie
nie wie że po drugiej stronie śpi nadziobany k-mpel
i sam już nie wiem czy to kurwa sm-tne, ale beka
widząc go mówi skarbie; “skąd znasz vbs-a?”

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]

- vbs lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS