veason - feniks lyrics
Loading...
leżę jak feniks w popiole
spowity milionem wspomnień znowu
ciągle mnie coś goni a ja uciekam na drogę
kroczymy po cienkim lodzie
nie wiedząc gdzie jest podłoże
chce dotykać gwiazd rękami
moje ambicje jak płomień /x2
gdy znów pada śnieg za oknem
chce całować cię o wschodzie
nie rańmy się więcej
gdzie w tym wszystkim sens jest
czemu znów walczymy, gdy ucieka nam to szczęście
te ciągłe problemy, ta nasza walka o miejsce
gdy serce mi pęka znowu zobaczę coś więcej
zobaczę coś więcej, choć tego nie chcę
zobaczę coś więcej, to budzi niechęć
zobaczę coś więcej, to nowa przestrzeń
Random Lyrics
- rjldiablo - drippin lyrics
- nana kitade - 希望のかけら kibou no kakera (pieces of hope) lyrics
- s3xtape - позалипаю (i'll get stuck) lyrics
- ro - honey baby lyrics
- axxus - tryna lyrics
- gosh darn - home lyrics
- vammpy (aka vammpytheflowgod) - armageddon lyrics
- rosey james - once upon a time (demo) lyrics
- ben thuesen - fatal lyrics
- vcmanny - exotic drank lyrics