vin real - upalony lyrics
Loading...
[hook |x2]
gdzieś daleko za horyzont
odlecę tam bo czemu by nie
nieograniczony przez nikogo
upalimy się na plaży
[verse]
gdzieś tam dalej jest miejsce
gdzie wszyscy się spotkamy
wypijemy za zdrowie
i za dawne rany
marzenia w końcu spełnią się
do góry jajcami położymy się
pokażę ci co to wolność
już nigdy nie pozwolę tobie spaść
w końcu odkuje cie (się)
nie zamulisz więcej w necie
młody bob marley przygrywa nam
gdy na wyjebce ćpam
ziom może to i chłam
ale dzięki temu nadal fruwam (nadal fruwam)
[hook |x2]
gdzieś daleko za horyzont
odlecę tam bo czemu by nie
nieograniczony przez nikogo
upalimy się na plaży
Random Lyrics
- trizzy trae - millionaire ambition lyrics
- dom la nena - golondrina lyrics
- diego gonzález - me muero sin ti lyrics
- lil skittles - y over x lyrics
- jado pvg - alien lyrics
- lee young ji - ready lyrics
- mc ph de gv - ninguém entende nada lyrics
- deine lieblingsrapper - sing für uns lyrics
- crypt crawler - bloodletting lyrics
- isle of man - land of the heroes lyrics