walky - demo3001 lyrics
[zwrotka 1]
czerpię inspiracje, z czegoś co tak na prawdę, istnieć nie powinno
wypisuję te wykręcone myśli, czyli jakby, czynię swoją powinność
narzuconą odgórnie, chociaż od dawna nic tutaj nie ma nade mną
jak wierzysz w c-kolwiek, nie zmróżysz swych powiek, tak mówił mi mentor
chcą czytać z mych myśli i widzieć tam siebie
to jasne, jak moje źrenice o świcie
nie dojrzysz tam nic, nie patrzę na ciebie
na brudnych kartkach wypisałem swoje życie
dziś latam po stylach, uciekaj jak usłyszysz bicie
bo to moje serce
20 lat bólu, nagle zakłócenia, a ciągle chcę więcej
znowu duszę się kurzem x4
[zwrotka 2]
znowu duszę się kurzem, ze squadem wciąż kruszę
oczy przymknięte na twoje problemy
sumienie mi zgasło, mam wypraną duszę
dla ciebie raczej krzyk niemy
nie że krzykniemy, bo dawno ktoś inny głos przejął
wiesz to zbyt dobrze
dziś mam takie fazy, że mogę się wszystkim śmiać w mordy
i tak nie połapią, to zbyt trudne
jestem nieporozumieniem wszechświata, ale zrobię swoje, nim umrę, nim umrę
taki był plan, szkicuję dopiski co dnia
nie ma miejsca tu dla ciebie, to prawda niewygodna x2
Random Lyrics
- ritual - hotel bars lyrics
- ymf - all dem girls lyrics
- officialgamma - tic tac lyrics
- band-maid - secret my lips lyrics
- newing - friday 15th lyrics
- chico da tina - deus nos livrai lyrics
- fatality - flow showcase lyrics
- spicythrill - bullshit lyrics
- sonaone - again lyrics
- dr. disco - hometown 2018 lyrics