azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

warga - szubienicapestycydybroń (dosłowna parodia) lyrics

Loading...

[intro]
napisiki, napisiki

[refren]
perukę mam, wyglądam jak student
kamera się oddala jak mówię
konewkę daj i króliczek w cgi
jak w teletubisiach jest tu tło
stanę więc i wypierdalam stąd
chmury z waty, mam już lepszy wzrok
więc papapa, bryle papapapapa
mówiłem wam, że to jest peruka
na super glue była tutaj przyklejona
swędzi mocno szyja
muszę ją podrapapapapać, podrapapapapać

[zwrotka 1]
dziewczyny pomóżcie ściągnąć polówkę przez głowę
bo mam ciało lepsze niż ten dredziarz od fitlovers
daj kadr na zakola, żartowałem wracaj ziomek
laski wklepcie tu tłustego kremu w ciało trochę
bardzo sucho mi, teraz na dół spojrzę
widzę swoje buty, ty skub w szyję mocniej, proszę
wytrzyj teraz ryj, bo łuszczenia w chuj nie znoszę
szarp jak reksio kij, ja uśmiechnę się pod nosem
idę sobie na czworakach tego węża cukier zjadał
chyba to jest on (to jest on)
czemu teraz jest po lewej, może to ten waż od britney
szybko przez rów hops (przez rów hops)
widzę pada sobie z chmury a ja tak jak tamagotchi
lubię se moknąć (se moknąć), piorun no normalnie szok
zaraz se jebnę w ludzi, skok (hopla!)

[refren]
jak w euforii tej na hbo
na jezusa tutaj robię show
ludzie pod pachą łachotać chcą
giligili, giligili pacha
teraz do pachnidła mocna wiązań
tu w montażu dziwne przejście, zostaw
magia, quebo przybrał inną postać
cała ubra+ubrananana

[zwrotka 2]
tłum mnie ciągle niesie, tak poruszają się gwiazdy
fajnie było ludzie, ale kurwa koniec jazdy
znowu dziwne przejście, laska gdzieś w pustkę się patrzy
kamera obniża, widać jeszcze ze trzy laski
poświeć mi laserem, daj tu te zielone
nie odklej siatkówki, nie świeć mi tu w oko
dziewczyny nie patrzcie w laser to nie zdrowe
ja spierdalam , te lasery nie są spoko

[refren]
kula złota chyba z ferrero
wole jednak jeść rafello
ludzie do mnie wyciągają dłoń
pokaż mą skroń, pokazuj długo ją
mam kolczyki tak jak mr. procter
drabina zagradza tu moją drogę
szybko trzeba buty zasznurować
na kolanach, dziewczyna holaka

[outro]
hop, ochroniarz zdejmij to bo
ludzie mnie tu dotykają
nie daj się zarazić ziom, co
dziękuje, chce już iść stąd
laska ta po prawej dobrze robi twarz zasłaniając, bo
koronawirus hops, klops
koncóweczka na drabinie
trochę tak jak w truman show, joł, ziom
trochę też wes anderson, joł
(quebo, quebo)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...