azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

wbw - półfinał 2004: kamel vs. duże pe lyrics

Loading...

[wejście 1: kamel – temat “złamana noga”]
dzisiaj rano opuszczałem dąbrowę
wsiadałem do pociągu, prawie złamałbym sobie nogę
wtedy zadzwonili pod 998
przynieśli tutaj nosze
i kamela zaprosili do szpitala
wkurwiła się trochę przez to moja stara
bo potem mówiła za dolara mnie on pojechał
kamel, po co żeś tam czekał? żeby cię pociąg przejechał?
czemu chciałeś tą złamać nogę?
ja ci nie pomogę
nie dam ci na ubezpieczenie
czemu łamiesz te nogi ciągle? to jest podziemie?
ty cały czas o tym hip-hopie gadasz
a cały czas, gdy idziesz, to cały czas upadasz
i cały czas ci się ta noga łamie
no co ja mam wtedy powiedziesz mojej mamie?
i wciąż mi zakładają tutaj ten gips
dlatego właśnie moja mama ma taki clips
i kiedy widzę ten gips odbity w tym clipsie
ej, to był neptuns
więc [?] neptun
gdzieś na morzem, o boże, chyba się pogubiłem
ale dlatego, bo chyba sobie złamałem szyję
jak busta rhymes na pewno znacie break ya neck’a
zobaczycie, ten freestyle na mnie czeka
może finał, to jeszcze za wysoka liga
ale na pewno kamel z parzem duże pe nie wydyga
bo właśnie tak, on by chciał mi złamać nogę
ja wyrwałem fleszowi, rzuciłem ją o podłogę
bo zrobiłem to jak ten z mortala
i przy tym się jarała cała hala
ale później wciąż zadzwonili na pogotowie
jestem tu ze złamaną nogą
ktoś to powie, bo nie mam jeszcze gipsu
ale niestety, właśnie tylu spirytus
muszę wypić, żeby mnie znieczulił
kamel nie jest z tych wszystkich czterech króli

[wejście 2: duże pe – temat “francuskie ciastko”]
raz, dwa, to będzie tak
duże pe, wchodzę tu z kolejnym wersem
on złamał nogę, ja mu złamię serce
sprawdź to, tu nigdy nie usnę
jego szanse są kruche jak ciastko francuskie
duże pe jest tu jak punk, a
zjadam tego gościa jak croissanta
sprawdź to jak francuskie rogale
bo ja tu mam talent, a on nie ma go wcale
mogę szaleć, mogę tutaj po scenie skakać
duże pe, duże pe, moja liryka jest taką
o mój boże! ej, sprawdź to, ty się podnieś
jestem jak pająk, ty cierpisz jak arachnofobię
sprawdź to jak ciasto francuskie
tutaj jadam ciebie i chlusnę
na ciebie jadem, duże pe, po tobie jadę
jakbym wjechał samochodem na autostradę
i przepraszam, zatrzymałem się do drive-in
przepraszam, robię tutaj dzwonkiem dzyń-dzyń
przepraszam, pytam miłą panią gdzieś tam w ustce
przepraszam. ma, pani, ciastko francuskie?
a ona “nie”, bo był tu kamel i zjadł tu wszystkie
ej, odprawiła mnie z kwitkiem czy z gwizdkiem
on zjadł wszystkie francuskie ciastka w okolicy
sprawdźcie, jak wygląda, on się nie liczy
i to by było na tyle, panie kamel
może pójdziesz nagrać jakąś reklamę
na przykład środków odchudzających
duże pe jest tutaj, a ty możesz już skończyć
właśnie tak, właśnie tak, dwa i raz
tak wygląda miłośnik francuskich ciast
ej, zostało pięć sekund, póki ktoś mnie słyszy
specjalnie dla niego pięć sekund ciszy

[wejście 3: kamel – bez tematu]
pojechał mi o brzuchu, słyszę oklaski
bo w tym brzuchu niosę dziecko twojej laski
oglądałeś kolesi juniora
bo teraz na twój koniec przyszła pora
ok, bo wiecie, to będzie, o tak
właśnie, to będą oczy czerwonego kota
chciecie zobaczyć jak pan duże w dupę dostaje baty
jak ulatuje jak para z zielonej herbaty
bo ciągle mnie pytają, kiedy przyjdzie cisza
kto wie? ten dzień to dzisiaj
tak właśnie będzie się to działo
bo duże pan, o, rymów mało
nie, to jest doskonałość, ale z halą muszę się bawić
trudno, nie mogę gdzieś w tyle zostawić ciebie
właśnie tak rozjebię go, niekoniecznie
kamel ma te rymy niebezpieczne
ale wiesz, daję jak za komuny po dupie bezpieka
a propo 603 na ciebie czeka
widzisz, to jest to, słuchałem twojej płyty
widzisz, mam to jak viagrę, ja nagram tangens
właśnie tak będzie się to działo
bo tych rymów nigdy nie mam mało
właśnie tak, raz, to jest ta gra
dwa, dzisiaj, zostaję ja
trzy, dzisiaj odpadasz ty
z tej gry
bo wiesz, może jechać po jego płycie
ale wiedz, że [?] są, bo rymy znakomite
i bity, i wszystko, tak jest zajebistość
kamel – to jest freestyle’u przyszłość
bo wiecie, w sumie nie powinieniem brać udziału w tej bitwie
bo wiesz, rozpoczeliśmy od drugiej pozycji gonitwę
tak naprawdę, powiedziałem to już
ale niestety, muszę go zdmuchnąć jak z piórka kurz
bo niestety jest to jak zakurzone
to były mojej rymy uwolnione

[wejście 4: duże pe – bez tematu]
dawaj, yo, duże pe
jak meduza zamieniam słabych mc w pamięć
kurwa, on zna wszystkie moje teksty na pamięć
co to jest? jesteś moich fanem
sprawdź to, duże pe, zrobię tobie reklamę
ej, ty kochasz moje wersy, man
bo one są złote jak palmy w cannes
wiesz, o co chodzi, podpalmy coś
ej, palę cię jak fajka, kamel, jak na złość
jedna sprawa, nie będę się prosić
to ja dzisiaj wygrywam, profi
niech kamel tropi, tropi tu porażkę
duże pe, ja jestem tutaj, ty przecież znasz mnie
ej, nie rób mi zdjęcia ze fleshem
flesh już odpadł, nie to, że się cieszę
ej, sprawdź to, mogę cię pokonać nawet z bisem
a w finale zobaczę się z te-trisem
ej, kamel, to jest tak, yo
duże pe jest tutaj z rymów całą nacją
duże pe z liryką gwarną
wchodzę tutaj z rymów całą armią
mam ten dar, joł, pan mi go dał
duże pe jak z mikrofonu strzał
blau, ej, kamel, znikasz
idź posłuchać czerwonych gitar
wypad, ziom
wracaj do dąbrowy i znikaj stąd
w będzinie wygrałem, battle
a gdzie ty byłeś? ej, wtedy właśnie
co ty na te rymy? gdzie ty byłeś, kiedy wygrywałem u ciebie?
ej, sprawdź to, on nie odpowie na te
jego rym to ziemia, a ja mam w ręku łopatę



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...