wielki las - czarna pleśń lyrics
Loading...
czarna pleśń lyrics
opici blekotem ciasnych horyzontów
klęczący przed komunią z wilczej jagody
sromotnik przyczyną prostych poglądów
kleszcz wbity w ciemię gwarantem wygody
z wierzchu tak biała i czysta, bez włoska
rośnie w jedności potęga serc
w środku śmierdząca, lepka i podła
wije swe gniazdo czarna pleśń
zastawiają sidła z ilości melaniny
powodem do odstrzału jest za długi nos
karczować chcą członków nieświętej rodziny
chrust już jest zebrany, dla ciebie płonie stos
to co głośne i podniosłe
to co każe maszerować
to co troszczy się o wybranych
to co daje ci kamień do ręki
to co miłość zmienia w nienawiść
to co nienawiść nazywa miłością
Random Lyrics