wilkołaki - intro lyrics
phonic: dawno, dawno temu. za sześcioma górami, sześcioma lasami i sześcioma rzekami. żyły trzy lezbijskie wiedźmy
opał: stop kurwa, jak lezbijskie wiedźmy?
phonic: typie normlanie lezbijskie wiedźmy
opał: ale jak człowieku w intrze możesz dawać lezbijskie wiedźmy?
phonic: stary, normalnie lezbijskie wiedźmy, no taki patent co mam ci poradzić
opał: ja pierdole no dobra no chuj
phonic: lezbijskie wiedżmy, cieszące sie złą(?) sławą. wiedźmy o czarnej krwi, latami przygotowywały wywar, tak potężny i tak zły, że zapach toitoi’u(?) stojącego na imprezie masowej przy tym to [?]
1 wiedźma: siostry. ugotujmy to kurewstwo. napierdalamy, siostrzyczki moje kochane. szczypta skurwysyństwa, kawałek stejka(?) roberta burneiki. i ostatni składnik włos rudego karła albinosa
phonic: ale jednak przez przypadek do wywaru dostał sie nieporządany składnik
wiedźma: o nie, o nie, nie, nieee!
af af maki paki(?)
i tak właśnie powstały wilkołaki
no, może nie do końca, ale w każdej historii jest ziarnko prawdy
miłego słucahnia ludziska, i pamiętajcie o najważniejszym, dystans
dystans..
i jeszcze raz dystans…
Random Lyrics
- dude26 - 2026 lyrics
- bib vartikar - submarine lyrics
- cookie crew - females lyrics
- barbara mason - when i fall in love lyrics
- blakwall - the unforgiven lyrics
- мумий тролль (mumiy troll) - не очень (ne ochen) lyrics
- bergthron - faust für faust lyrics
- code orange - nothing (the rat) lyrics
- andrew fadda - up next lyrics
- jet by day - red weather lyrics