a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

@winx_label - on line lyrics

[zwrotka 1]
ciągle próbuję nauczyć się życia
zdarzało się płakać przy blasku księżyca
sam w pokoju bo przy kimś to przypał
stary i tak mi gada że żaden ze mnie mężczyzna
i chyba czeka kiedy się tym przejmę
ja to przejdę tak jak gierkę, z całym ścierwem na mej ręce
nie mam do tamtych ludzi nic, nawet szacunku jak do łęckiej
słowa to na wodę pic, pokaż lepiej swoje wnętrze
sprawmy że nam obydwojgu będzie better
proszę nie gadaj o przerwie, to nie działa na mnie tak jak persen, wow

bieganie po banknot, żeby nie zdechnąć
dopiero wchodzi mi w żyły jak saka
bycie dorosłym trochę przycięło
mam tylko nadzieję że sobie poradzę i wracam
muszę to zrobić dla siеbie i brata, jednego drugiеgo i mojego psiaka (r i p)

[refren] x2
od małego każdy problem miał do mnie
ich słowa jak toksyny ale myślę przytomnie
chodzę po tym świecie jak po linie, ej
może w końcu się odbije

szukam czegoś co mnie wzmocni albo szybko zabije
po jej pazach klata we krwi jakbym wpierdalał rakije
podpal mnie jak bata kurwa sam rozleje benzyne
piszę trapy a chcę żyć w końcu bez dziwek

to nie boston, a rzygam herbatą dajcie mi coś mocniejszego, mów mi trevor bo chce mieć martwe frankliny z tego
a ty wypierdalaj z benzo, ja nie potrzebuję więcej syfu w życiu bo sam odjebałem tyle złego, wow

to nie pierdolony boston bo nie gramy w ac 3
a ty stój nadal jak wampir, kurwo stępisz swoje kły + na mnie
nadal nie słucham żadnych rad + co to, koran jest?

- winx_label lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS