azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

​​​​wiśniosz - ​​jeszcze raz (albo dwa) lyrics

Loading...

[refren]
może byliśmy targani paskudnymi emocjami
nastawieni, by się ranić jeszcze raz (jeszcze raz)
toksyczni, zakłamani, przestraszeni, zakochani
niby razem, ale sami, ja chcę jeszcze raz

[zwrotka 1]
to nie tak miało być, to wszystko wyglądać
mieliśmy mniej żądać, się nigdy nie poddać
zabrałaś mi słońce, ale gitarę oddaj
piosenki o tobie, miałem pisać miłosne
szczęśliwe, radosne, zwiastujące wiosnę
szkoda, że nie widzisz jak bardzo urosłem

[bridge]
skończylibyśmy jak sid & nancy, albo beyonce & jay+z
my też jak huragan mogliśmy szaleni być i wielcy

[refren]
może byliśmy targani paskudnymi emocjami
nastawieni, by się ranić jeszcze raz (jeszcze raz)
toksyczni, zakłamani, przestraszеni, zakochani
niby razem, ale sami, ja chcę jeszczе raz

[zwrotka 2]
nadal szukam wzrokiem kremowego auta
podczas nocnych przejazdów na obrzeżach miasta
choć podróż bez ciebie u boku jest straszna
zamiast oklasków, chciałem dumę w twych oczach
nie umiem już kochać, znów pisze po nocach
pamiętam jak biegłaś i krzyczałaś “zostań”
[bridge]
skończylibyśmy jak sid & nancy, albo beyonce & jay+z
my też jak huragan mogliśmy szaleni być i wielcy

[refren]
może byliśmy targani paskudnymi emocjami
nastawieni, by się ranić jeszcze raz (jeszcze raz)
toksyczni, zakłamani, przestraszeni, zakochani
niby razem, ale sami, ja chcę jeszcze raz



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...