wk (domena studio) - yerba-mate lyrics
(refren x2)
piję sobie yerba#mate, dawno odstawiłem kawę
mama jak dzwoni nie pyta o zdrowie, nie pyta o nas, pyta o wypłatę
piję sobie yerba#mate, jakoś nie rozmawiam z bratem
jakoś nam lepiej tu razem, jakoś nie tęsknię do marzeń
(zwrotka 1)
tak patrzę, nie widzę tych ludzi co zawsze
jak chciałaś mnie tylko dla siebie to przepraszam bardzo nie żyję w teatrze
to nie jest tak że kupisz se bilet i zdejmę maskę (hej nie nie)
w życiu nie można mieć kogoś od tak se
a to co dopiero będzie mała
ja postoję skoro będziesz stała
dużo czasu jeszcze jest do rana
nie pamiętam jak smakuje kawa
a pamiętam dobrze to co wtedy mi gadałaś (ej)
mamo nie martw się więcej, dawno odrobiłem lekcje
to miejsce nie jest już miejscem, ja nie jestem tym kim wcześniej
mamo nie martw się więcej, dawno odrobiłem lekcje
to miejsce nie jest już miejscem, ja nie jestem tym kim wcześniej (o)
nie jestem tym kim wcześniej (o)
nie jestem tym kim wcześniej (o)
nie jestem tym kim wcześniej (bo)
(refren x2)
piję sobie yerba#mate, dawno odstawiłem kawę
mama jak dzwoni nie pyta o zdrowie, nie pyta o nas, pyta o wypłatę
piję sobie yerba#mate, jakoś nie rozmawiam z bratem
jakoś nam lepiej tu razem, jakoś nie tęsknię do marzeń
(zwrotka 2)
taki chill, jakbym palił splif
sięgam ręką pod jej bluzkę, biorę łyk
she said “if you wanna you can do everything with me”
skarbie czuję jakbym znał cię nie od dziś (ej)
rękę mi podaj, schafter na głośnik
ja, ty i prysznic i bieżąca gorąca woda
choć nie wiem czy serio to mówi, że wierzy jak mówię o moich demonach
całe dwie noce leżałem zrobiony, a obok mnie leżała ona
to w sumie nie pora by spływać, przysuwam się bliżej i kręcę gibona
mamo nie martw się więcej, dawno odrobiłem lekcje
to miejsce nie jest już miejscem, ja nie jestem tym kim wcześniej (o)
nie jestem tym kim wcześniej (o)
nie jestem tym kim wcześniej (o)
nie jestem tym kim wcześniej (bo)
(refren x4)
piję sobie yerba#mate, dawno odstawiłem kawę
mama jak dzwoni nie pyta o zdrowie, nie pyta o nas, pyta o wypłatę
piję sobie yerba#mate, jakoś nie rozmawiam z bratem
jakoś nam lepiej tu razem, jakoś nie tęsknię do marzeń
Random Lyrics
- nerva - stronger lyrics
- yrs hooli - no names lyrics
- kimes - чернота (blackout) lyrics
- punxgoaran - sayur kol lyrics
- abdo fathi - hide everything lyrics
- oxmo puccino - quand même lyrics
- os replicantes - astronauta lyrics
- yunk vino - atlântica lyrics
- sondlui - 666 lyrics
- ornella vanoni - la fidanzata del bersagliere lyrics