włodi - należne miejsce lyrics
[intro]
zobaczyłem nagle, że ten teatr to zwykła szopa
[zwrotka 1: włodi]
jestem na swoim miejscu
jestem pewien, że bez was to nie miałoby sensu
miejski rezerwat: kupuj, żryj, nie protestuj
a ręka drży tylko, kiedy ziomek ma przestój
działam w sercu metropolii
tu gra muzyka miasta, w tańcu nikt się nie pierdoli
cali z folii nabijam w polish pipe
czasem na początku drogi, po godzinach goni szajs
wchodzi ci to w krew, albo wiesz, że nie ma szans
nie zrozumiesz ocb, jak nie jesteś jednym z nas
komuś zawiesił się kwas
ktoś przewalił grube ryby, uciekł stąd i zmienił twarz
ten czas minął bezpowrotnie
z groźną miną palę sobie spliffa w oknie
w deszczu moknie miasto rapu, miasto przestępstw
nie wiem jak długo, ale wiem, po co tu jestem
[cuty]
majka zostaw, (?) głos mam i odsuń się, jak nie chcesz dostać
majka zostaw, (?) głos mam i odsuń się, jak nie chcesz dostać, czujesz?
[zwrotka 2: ero]
jestem na swoim miejscu w rapie jak sfinks w gizie
i odpukać, bo chcę ciągle iść wyżej
nie mówię tam, gdzie 2pac, biggie czy big l
moją uwagę skupiam na tym, co w zasięgu skrzydeł
z tego, co widzę, to forma rośnie jak mutant
i choć czwórka z przodu, to mam ogień jak debiutant
łypią na mnie wu+tang, west coast, east coast, wszyst+coast
i dziś z molestą se podpalam blokowisko
to jest warszawa, nie ulice san francisco
lecz tam gdzie dobry klimat, tu zawsze będę miał blisko
tam gdzie hip hop w mej ulubionej wersji
gram w topy sensi i rap od dobrych mc
gdzie jest ten prestiż, bo ludzie cenni wokół
nie tylko drogie metki, auta i wielki dochód
wszystko po trochu i w idealnej proporcji
i bym to popsuł, to nie ma takiej opcji
[cuty]
majka zostaw, (?) głos mam i odsuń się, jak nie chcesz dostać
majka zostaw, (?) głos mam i odsuń się, jak nie chcesz dostać, czujesz, czujesz?
[brigde]
boże, co za spotkanie
[zwrotka 3: wilku]
kiedyś po kwasie złamałem ten kod
mam klucze do gry, nie walczę o tron
w duchu ze źródłem nierozerwalny splot
spokój to broń i przyjaciół krąg
rób to, co kochasz, zrób to, o czym marzysz
ogień w twych oczach jak drogowskazy
widzę tam nas, zwykli małolaci
bez planów na przyszłość, biedni a bogaci
zajawkę szerzyć, wierzyć ślepo w sukces
przeżyć życie godnie, będzie tak jak bóg chce
co przyniesie jutro? dowiesz się już wkrótce
i niejeden popsuł chociaż miał instrukcję
i niejeden zbłądził, choć drogę znał na pamięć
zamiast zerwać pęta dokłada sobie kamień
na nic lament, lepiej zamknij usta
jestem na swoim miejscu, wdz, hip hop ultras
[cuty]
majka zostaw, (?) głos mam i odsuń się, jak nie chcesz dostać
majka zostaw, (?) głos mam i odsuń się, jak nie chcesz dostać, czujesz, czujesz?
Random Lyrics
- diechronicle - lazy lyrics
- nvm.kenny - gætter lyrics
- str8xedge - txrget prxctice! lyrics
- cradle p. lavender - bodyguard lyrics
- suzana ristić - blue graveyard (acapella song) lyrics
- madisenxoxo - when i'm dreaming lyrics
- deadpan darling - sand francisco lyrics
- mira škorić - sama ostaću lyrics
- gunna - psychic lyrics
- candyprp - zeitmaschine (knochi & mrberger) lyrics