azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

wmmpl - jacobs 150 lyrics

Loading...

jakobs korycki
skurwysyn katol!cki
grubas wścipski
pośmiech epicki

morda jak zawał
ale z niego kawał
śmierdziela, bydlaka, oszusta i pozera
jak widze jego morde myśle pierdolona sknera

jestem jakobs master level już stopiedździesiąty
codzień kawa jest walona, automat wciąż pracujący
kawę kocham mocną, z czkeloadą, cukier 5 na 5
a w szpitalu mówią że już level 155

jebię tych pedałow co rureczki zakładają
później na ulicy pewnie dupy wszystkim ludziom dają
był też taki adaś – dobra morda pomyślałem
aż nie stracił brzucha – stał się jebanym pedałem

kiedyś taki arab mówił mi dawaj na siłke
ja mówie spierdalaj i zacząłem tą nawijke
po co jakaś siłka ja tu basen praktykuje
na basenie automatu z kawą nigdy nie brakuje

lubie sobie podjeść w godzinach wieczornych
hamburger, pizza, kebab, kurczak też jest dobry
z drugiej strony brak mi hajsu na te nowe szorty
na giełde pojade i kupie jeszcze 2 torty

będe dziś świetował, ojebałem wszystkich k-mpli
stworzyłem se pałac, nikt nie wejdzie do mej dziupli
jebać te sieroty co wciąż crossfit uprawiają
ja im pokaże co kebaby mi naprawdę dają



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...