
wojtek warzyński - reuters lyrics
[refren]
then on air
now on air
days on air
nights on air
yell on air
cry on air
s.o.s
send some help
[zwrotka 1]
taką dawkę weny ciężko będzie wydać mądrze
rozsyłam wiadomości jakbym współpracował z reuters
trochę trudno zasnąć, sypiam w muzykalnej kołdrze
zodiakalnym bykiem jestem, także przewiduję hossę
[refren]
then on air
now on air
days on air
nights on air
yell on air
cry on air
s.o.s
[zwrotka 2]
baśnie jak holecka? chyba wolę stąpać twardo
oszczędzaj energię, gnam bez prądu niczym laptop
mam zieloną falę, gdy pędzę liter autostradą
tak długie dm+y, że je liczą jako cargo
[zwrotka 3]
znów mnie atakują newsy, szczerze mówiąc mam ich dosyć
chciałbym chyba gdzieś rowerem ruszyć, spać spokojnie w nocy
lecz mnie wzywa pilnie ekran + “ziomek, sprawa ważna, odpisz”;
życzę palców połamania na sprawdzianie z anatomii
[refren]
then on air
now on air
days on air
nights on air
yell on air
cry on air
s.o.s
[zwrotka 4]
nie śpię + męczę się konsekwentnie
chcę z nią wakacji i współpracę z orlenem
będę to pisał zanim mi się odechce
zmieniam rozmówców niczym na omegle
i to błąd + czuję, że całkiem niedługo niektórzy z nich mi wytkną to
biegam do pracy, w spojrzeniach nachalnych, się błyszcząc jak ‘3po (shinin’ gold)
liczę głosy, więc jak chcesz coś + s.o.s
[refren]
then on air
now on air
days on air
nights on air
yell on air
cry on air
s.o.s
s+ su+ su+ super + wyjeżdżaj z lokalu jeśli głosujesz na…
“nie no, wojtek no, nie możesz tak mówić + pamiętaj, że jest cisza wyborcza w końcu jednak…”
Random Lyrics