wojtyla - item lyrics
[intro]
wybuchowe kulki załaduję i ci łeb rozsadzę
“ej chłopaki, głodny jestem”
[refren]
laski chcą te ruchy, laski palą ciągle weed
kiedy kupuję ten item, to nie płacę ship
kiedy kupuję ten item wbijam w lożę vip
jak sprzedam itemy, to będzie hajs na ten spleef
choć nie jesteś skatem, i tak kupisz sobie thrasher
pożyczasz od ziomków ciągle na itemy kasę
chciałaby się bawić, ale nie spełnię ich marzeń
mogą się pobujać i pokrzyczeć fajny raper
[zwrotka]
wbijam se na szczyty, widzę lot ikara
zaraz wbija ziomek, będzie tutaj fifka grana
twoja dupa będzie między nami podawana
jaramy gibona, w którym jest wsypana trawa
jedyne co możesz robić, to pobić nam brawa
kiedy prosisz mnie o ruchy, to ci mówię “nara”
nie obchodzą mnie dziewczyny, mnie obchodzi kasa
bo nagrywam sobie tracka
wchodzę se na mbank, liczę ile mam mamony
gdy to wszystko widzę, to łapie mnie ten ból głowy
wszystko poszło na supreme’y i inne palace’y
chyba mi zaczyna brakować na wszystko kasy
mam nadzieję, że se zarobię hajsik z resellu
dropią se traviski, nie stać cię na nie, menelu
bawię się tą muzą, chociaż jest raperów wielu
nutka leci na youtuba, dążę se do celu
[refren]
laski chcą te ruchy, laski palą ciągle weed
kiedy kupuję ten item to nie płacę ship
kiedy kupuję ten item wbijam w lożę vip
jak sprzedam itemy, to będzie hajs na ten spleef
choć nie jesteś skatem, i tak kupisz sobie thrasher
pożyczasz od ziomków ciągle na itemy kasę
chciałaby się bawić, ale nie spełnię ich marzeń
mogą się pobujać i pokrzyczeć fajny raper
Random Lyrics