wolfe - real_quick_theft (reto diss) lyrics
[intro]
igor bugajski o pseudonimie reto niedawno wypuścił pierwszy legalny krążek nakładem wytwórni new bad line
nie byłoby nic w tym dziwnego, ale natknąłem się na bity w sieci, których igor używa jako podkładów na których gra koncerty, sprzedaje nagrany na nich alb-m, krótko mówiąc używa komercyjnie. pomijając element wczuty jest to najgorsza forma kradzieży w przemyśle muzycznym. wystarczyło wpisać dark choir type beat w wyszukiwarkę i mam właśnie ten instrumental, do którego nie powinienem nawet mieć dostępu. czy ten jebany debil łudził się że to nie wycieknie? serio igor masz ludzi za idiotów, skoro nagle zmieniasz lp na mixtape w tytule i dodajesz producentów w opisach? co, strach do dupy zajrzał?
[zwrotka 1]
przyszedłem deptać ścierwa i po łebkach wjeżdżam , oł
po łebkach wydać legal, z gimbów jebać sos
zobacz, mogę nawet podjebać flow
i tak jesteś ścierą, nie mam dziś litości boy
jesteś minotaurem, ja jestem wilkołakiem
ty niby masz dyskografię, a jesteś tylko łakiem
straciłeś oko, fajna bajka, sumienia już też nie słuchasz
skits vicious wannabe kalka, masz w rapach status chuja w uszach
ov rec ci bije brawo, bo liczy, że wciąż wleci szmalec
każ im się dograć za pieniądze ty łasa mendo bez żadnych barier
nie zczaiłeś beki, nie chodzi o to, że robisz w sklepie
przewózka mercedesem, a na rękę 2 tysiące, śmieszne
powiedz reszcie jak się kradnie bity na alb-m
koleś przecież jasne, się nie wyda może nie znajdą
patrz jak wjechałem wielokrotnym suko
jak jebanie twojej panny nie ujdzie na sucho ups
pancze o niuniach to nie moja domena
lepiej mówić na werblach, że jak kradniesz nie umywasz się do ścierwa
real talk szmato, a nie znasz zasad
zachowujesz się jak chuj więc nie skacz w trackach
jeszcze w płocku daj koncert, zapłacą za rap
dajesz gówno więc przejrzyj, nic nie znaczysz dla mas
piotruś pan w rapie, w sumie grana beka spora
jak wskazuje zachowanie to już nie metafora
przenosisz akcenty, a wciąż nie znaczysz nic
więc już się pogódź z tym, że moonlight to mój świt
też kradnę bity, mam ci dać lekcje jak to się robi?
nawet jak bez licencji to piszę że kradziony
kup płytę reto, kup bilet na jego koncert
ciekawe niby jaka świeżość jak bity odgrzewany kotlet
nie pierdol już proszę że nie dajesz po nosie
bo gubisz się trochę jak nie wiążesz końca z końcem
ładnie cię borygo jebie na hajs, wyświetlenia w kaflach
twoja kariera real quick, coś na bakier w aksjomatach
siedem baniek pod klipem fajnie a gdzie hajs
raczej nie odkładasz na mieszkanie
złe zarządzanie plikiem? ty w sztosie chodzisz, hardkor
nie sądzę, że wylecisz z gniazda, dobrze jest ci z mamą
popatrz w górę noname stoi, nie zapomnisz już mojej ksywy
z twojej w ciągu chwili będą wszyscy szydzić
zmieniasz lp na mixtape, to żałosne jest w pizdę
przecież wiesz, że nie ginie to, co puścisz na wizję
teraz w opis wciśniesz, nie zapłacisz im nic ej
powiedz, jakie jest życie z piętnem zanoszenia się wstydem
[outro]
zachowaj się jak facet i odpowiedz a ni jak c-p-, o których tak chętnie nawijasz, błaźnie. tłumacz się gęsto, tłumacz, ja posłucham, reszta też pewnie będzie chciała wiedzieć co masz do powiedzenia poza kłamstwami w ostatnim poście
[tekst i adnotacje na rap g-nius polska]
Random Lyrics
- austin lounge lizards - the drugs i need lyrics
- my iron lung - in hiding lyrics
- lord of the lost - utopya lyrics
- gibon - nie zapomnij... lyrics
- noname - sunny duet lyrics
- addicted to chaos - earthquake lyrics
- 陳粒 - 芳草地 lyrics
- baron & dj friction - butt ugly martians lyrics
- danny & the veetos - alright lyrics
- small town heroes - crazy day lyrics