azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

wpierpol - import/export lyrics

Loading...

[intro]
dosyć mam dziadostwa
mamona leci z nieba
bierzcie to siano, bo nam do szczęścia nie będzie potrzebne
pan na stałe? – tak
z tym że ja nie będę pracował na czarno
z tym że ja będę robił trumny

[przejście / scratche: dj cbd]
importuję melodie i eksportuję wersy
prowadzę import/export szczerych intencji
pcham ten towar regularnie
wpierpol; żadna praca nie hańbi
importuję melodie i eksportuję wersy
prowadzę import/export szczerych intencji
pcham ten towar regularnie
wpierpol; żadna praca nie hańbi
[zwrotka 1: kuba knap]
w życiu nikt mi nic nie dał
no oprócz troski, szansy, zaufania i ciepła
i to moje waluty, a nie te papierki
prowadzę import/export szczerych intencji
stu magistrów rocznie i kurwa fiskus rośnie
więc papierki muszę mieć rzecz o życiu w polsce
yo, wyprodukuję, to sprzedam
bo kto nie kombinuje, ten nie ma
hurt/detal, minie dzionek, miliard ze straganów, chłopie
tak jak kiedyś ruskie na stadionie [?]
biznesy bazarowe, produkty dewizowe
fordy, wałki, spółki nomenklaturowe
bo to wpierpol a nie [?]
jak suchary i browary cośmy se siekali często
cash flow, wolny handel tu jest żartem
żadna praca nie hańbi, obywatel jest żarciem

[refren]
import (export!), wszystko (jedno!)
kręcony licznik (podrabiane kicksy!)
import (export!), wszystko (jedno!)
szybkie kariery (chińskie kontenery)

[zwrotka 2: ninjah]
droga krajowa, na pace towar, tania krajówa
polski spirytus, na kaca styka woda kranowa
amerykański ninja i z kamienicy chłop
starzy mieli stragan, szczękę na cytrusku
ja nagrywam rap po polsku, nie po rusku
razem ze mną mej i knap, nie żaden czop
importuję melodie i eksportuję wersy
filonex na dzielni, psiarnia skuna węszy
mam tajną bazę, gdzie rzucam rymy i palę trawę
jadę przez życie wciąż na zakazie
w każdym razie, pcham ten towar regularnie
handel kwitnie, dookoła polski bajzel
[refren]
import (export!), wszystko (jedno!)
kręcony licznik (podrabiane kicksy!)
import (export!), wszystko (jedno!)
szybkie kariery (chińskie kontenery)

[outro / scratche: dj cbd]
importuję melodie i eksportuję wersy
prowadzę import/export szczerych intencji
pcham ten towar regularnie
wpierpol; żadna praca nie hańbi
importuję melodie i eksportuję wersy
prowadzę import/export szczerych intencji
pcham ten towar regularnie
wpierpol; żadna praca nie hańbi



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...