azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

​wróbelki - skrennt333 lyrics

Loading...

[intro]
to dla seby, który kończy dziś osiemnaście lat

[refren]
od małego pokrzywiony, twoja matka wierzy w zabobony
ty już jesteś starym chujem, ale nadal w chuj balujesz
teraz pora już na ciebie, aby znalazł swe znaczenie
te marzenia jak rozkazy, obyś stał się bimbrem, lecz bez skazy

[wzrotka 1]
czarny to te przezwisko, ale weź już kurwa te piwsko (ej)
ostatnio z alkoholem u ciebie, jak ja pierdole, ej (o matko, upiła się)
jesteś tak blisko, aby otworzyć kurnik na przyszłość, ej
rolik szuka żony? tobie to już jest ktoś taki stworzony, ej
zaraz skończysz szkołę i będziemy razem, klepać mamonę, ej, joł
tеraz twoja rola, aby objąć posadę naszego mentora
zaraz już kończy się nasza beztroska, alе jeszcze przed tym…
chodź, zapalmy papieroska

[bridge]
jezu, seba już jest taki stary
ej, a pamiętacie, jak leżał w rowie
albo kupił ode mnie gacie
wariat

[refren]
od małego pokrzywiony, twoja matka wierzy w zabobony
ty już jesteś starym chujem, ale nadal w chuj balujesz
teraz pora już na ciebie, aby znalazł swe znaczenie
te marzenia jak rozkazy, obyś stał się bimbrem, lecz bez skazy
[wzrotka 2]
o mój boże
dupe ma jak peugeot
kiedy karniesz nas swoją bryką nocą?
czasem czuję, że jesteś lekko ścięty
ej, a czy my paliliśmy już ++++
z tobą czas najlepiej nam się spędza
chociaż jazda twa, rowerowa przednia

[outro]
pomyśl sobie, co paluszyca zrobi
gdy nie będzie miał kto od niej kupić lodów



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...