wsrh - oryginał (norman) lyrics
[sh-llerini]
jadę brudno jak big twin z dłonią na biblii
i nie ma opcji by mnie wygryzł stąd
jak grizzle flow mam jak freesbie
tnę powietrze, tne te pętle
ostatni z pokolenia pdg głośnikiem trzęsie
talent to szczęście, otrzymałem talent jak niewielu
i dalej tak uważam, nie potrafisz – nie rób
nic nie mów, nad miastem suną czarne chmury
i stojąc tu z dumą prezentuje część kultury
zawsze z grubej rury
a hejtować możesz swoją starą
mam prosty styl i tą miejską naleciałość
składam to w całość, miotam rymy jak majewski kulą
synu jestem jak w strzykawce pavulon
chwytam za pióro, podpisuję się pod każdym słowem
bogiem a prawdą to dawno weszło w krwiobieg
puszczam w obieg a kto jak spowiedź szczerą
a na zegarkach człowiek, godzina zero
zafunduję tobie przelot w zupełnie inny wymiar
to nie minimal więc jak nie pasuje – wywal
poznański oryginał, klimat szorstki i te ciężkie werble
w smaku gorzki więc nie każdy to przełknie
Random Lyrics
- el chaval de la peca - dame veneno lyrics
- single mothers - heaven (for the weekend) lyrics
- sinéad o'connor - my love lyrics
- stephen hero - y not lyrics
- charlie farley - concrete dreams lyrics
- yellow arc 6 - alone lyrics
- a. nad - me quedo contigo lyrics
- wild belle - throw down your guns lyrics
- artie shaw & his orchestra - it had to be you lyrics
- mohsen yeganeh - inja jaye to nist lyrics