azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

wtfguz - listonosz lyrics

Loading...

refren (guz)
weszłem na szczyt (aha)
ona patrzy (okej)
patrzy we mnie (aha), patrzy na ręke
na nowy vvs i na innych parę suk
ona bardzo dobrze wie co ją dzisiaj zwali z nóg
wchodzę jak kot i pies ona leży na podłodze
nie zna się na jodze, więc bardzo ją boli nosek
bardzo boleć wszystko będzie bo jest listonoszem ktoś
kto się nie powinien nazywać już listonoszem o
zwrotka 1 (guz)
doręczył mi pakę, dpd to ziomal
towary są znane, biorę na paczkomat
nie chcemy jej dawaj nam całe pesos
jedyne co nas czeka to piekło
jak mi wywaliło projekt to od nowa go nawinę
jakbym zapisywał teksty to by było trochę szybciej
a że ja nie zapisuję no to będzie trochę wolniej
a następnym razem to ja zajebie się prędzej kołkiem

refren (guz)
weszłem na szczyt (aha)
ona patrzy (okej)
patrzy we mnie (aha), patrzy na ręke
na nowy vvs i na innych parę suk
ona bardzo dobrze wie co ją dzisiaj zwali z nóg
wchodzę jak kot i pies ona leży na podłodze
nie zna się na jodze, więc bardzo ją boli nosek
bardzo boleć wszystko będzie bo jest listonoszem ktoś
kto się nie powinien nazywać już listonoszem o

zwrotka 2 (mlody umdza)
i’m flexin’ on this b+tch all the time
ona chciała ze mną być nie ma szans
ona chciała liczyć kwit liczyć szmal
ale nie mam na to czasu, no bo gram
w sumie jebac to, wchodzę jak jebany szef, wchodzę tak jak boss
kiedyś kupię sobie nowy chain, kupię nowy wallet
taki wielki pozazdrości mi go listonosz, nawet listonosz
refren (guz)
weszłem na szczyt (aha)
ona naszczy (okej)
patrzy we mnie (aha), patrzy na ręke
na nowy vvs i na innych parę suk
ona bardzo dobrze wie co ją dzisiaj zwali z nóg
wchodzę jak kot i pies ona leży na podłodze
nie zna się na jodze, więc bardzo ją boli nosek
bardzo boleć wszystko będzie bo jest listonoszem ktoś
kto się nie powinien nazywać już listonoszem o

zwrotka 3 (es33)
chciałem tylko dłoń ona dała całą głowę
i się zmyły suce rzęsy chociaż były doklejone
myśli tak jak pojeb, miejsce w piekle zamówione
ona była używana a ja lubię to co nowe
tak jak kot i pies między sobą mamy wojnę ciągle
chciała mnie szukać ale na takie to ja mam sondę
i kto tu w dole ciągnie? to twoja laska
ja założę jej obroże a nie będę suki głaskać

refren (guz)
weszłem na szczyt (aha)
ona patrzy (okej)
patrzy we mnie (aha), patrzy na ręke
na nowy vvs i na innych parę suk
ona bardzo dobrze wie co ją dzisiaj zwali z nóg
wchodzę jak kot i pies ona leży na podłodze
nie zna się na jodze, więc bardzo ją boli nosek
bardzo boleć wszystko będzie bo jest listonoszem ktoś
kto się nie powinien nazywać już listonoszem o



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...