a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

wuzet, ferox, haber - trinity lyrics

[zwrotka 1: wuzet]
yeah, yeah
moja głowa jest zorana
patrzyli na mnie się jak na wieśniaka, bo chciałem też mieć trochę siana
a moja była mózg prała mi
dlatego mało pamiętam chwil
wiem tylko, że piliśmy wczoraj w studio, bo ktoś wrzucił na walla zdjęcia, cyk
mam dość klasy facet, na typów ze szkoły to czasu nie tracę
wbijam normalnie jak gość
kurwa, nawet do siebie na chatę
dziewczyny miały mnie w piździe
ponoć jestem kawał chuja
jeżeli macie huśtawki nastrojów to same możecie się bujać
a ja nie pierdolę się w tańcu
czas ucieka w każdym zegarku
to czy będę miał złoty łańcuch
wisi mi tak jak złoty łańcuch
za dwa koła typie skręcałem z ziomalem rowery i wiesz co?
wtedy też nie przejmowałem się resztą
[refren: wuzet]
byłem w różnych stanach tak jak trinity
nie chciałbyś być w mojej skórze, widzieć pov
w ciemnych okularach chodziłem jak trinity
żeby inni nie widzieli, że też ronię łzy
byłem w różnych stanach tak jak trinity
nie chciałbyś być w mojej skórze, widzieć pov
w ciemnych okularach chodziłem jak trinity
żeby inni nie widzieli, że też ronię łzy

[zwrotka 2: ferox]
rzucam za trzy, opróżniam butelki win po zwycięstwach
szlifuje styl, byś mogła nosić diamenty na rękach
wracam do gry i wiezę się po mieście jak tesla
złapałem sny, jak w bani siada to u mnie bez zmian
albo coś mi się wydaje, albo wydaje płyty i czuje wolność
znów robię się silny, gdy tamte filary mnie znowu zawodzą
parcie na szyby, nic na niby, ona odpala bongo
rap na głośnikach w starej meganie i czujesz komfort
wyjebało bezpieczniki jak wjechało trinity
unoszę się nad szczyty, to działa jak płachta na byki
zepsuta krew, złe nawyki, rozumiemy się nawet na migi
hola compadre, dziś napijemy się whiskey

[refren: wuzet]
byłem w różnych stanach tak jak trinity
nie chciałbyś być w mojej skórze, widzieć pov
w ciemnych okularach chodziłem jak trinity
żeby inni nie widzieli, że też ronię łzy
byłem w różnych stanach tak jak trinity
nie chciałbyś być w mojej skórze, widzieć pov
w ciemnych okularach chodziłem jak trinity
żeby inni nie widzieli, że też ronię łzy
[zwrotka 3: haber]
od małego miałem pod górkę, ale ciągle idę na szczyt
moje życie górki, dołki, jak mam dołek trafiam w beat
od zawsze mierzyłem wysoko, choć nie wierzył we mnie tu nikt
z góry na przegranej pozycji, z góry właśnie patrzę na wszystkich
teraz dużo się zmienia, bo mam dużo rzeczy do udowodnienia
ale tylko sobie, reszty dla mnie nie ma
reszty nie ma dla mnie, nie ma, nie istnieje
gdy mam roztrojenie jaźni to i tak wiem co się dzieje
pogubiony jak zawsze, szukam na siłę drugiego dna
myślę i dzisiaj nie zasnę, na szczęście dzisiaj nie jestem sam
noszę bagaż doświadczeń, wyjeżdżam właśnie, przy sobie go mam
ej, ej, pracuje na to ciągle bez zmian

refren: wuzet]
byłem w różnych stanach tak jak trinity
nie chciałbyś być w mojej skórze, widzieć pov
w ciemnych okularach chodziłem jak trinity
żeby inni nie widzieli, że też ronię łzy
byłem w różnych stanach tak jak trinity
nie chciałbyś być w mojej skórze, widzieć pov
w ciemnych okularach chodziłem jak trinity
żeby inni nie widzieli, że też ronię łzy

- wuzet ferox haber lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS