a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

xdeka - brak szczęścia lyrics

[intro #1]

krew na rękach głowa pęka w samotności ktoś mnie nęka tysiąc myśli na minute odciągnijcie je ode mnie, stop! mgła na dworze niszczy wszystkie zdrowe twarze pełen podziwu pełen uśmiechu

[zwrotka #1]

pusto w domu pusto w ludziach na ich twarzach zero szczęścia, trzecia w nocy trzeci człowiek popełniający krach, ahhh w głowie hejt ja już nie chce ja ucieknę jak najdalej od problemów tak nazywam ludzi w okół. podejdź bliżej podejdź sam jesteś pusty tak jak ja, serce bije dla nikogo ono wierzy ono czuje, moje ciało zaś pulsuje krew na rękach to normalne inni patrzą te spojrzenia są pogardą dla mnie. czujesz to poczuj to śmierć jest bliska odkręć to nawet nie wiesz człowiek ile te myśli są wart, pomóż mi jebać ich oni chcą zniszczyć świat tyle zalet tyle wad to jest przecież nic nie wart, dla pieniędzy żyje w nędzy w imię nauki żyję w matni, w uszach głucho w oczach nic tak nie może przecież być w oczach ludzi być nikim staram się spalam się, k!ll me now this is time where is the f-cking knife?

[zwrotka #2]

jestem bogiem jestem kimś tak myślałem będąc nikim, moje myśli ponad wszystko zaraz popełnię samobójstwo, odejdź stąd jeszcze krok boje się sam siebie, to mój gniew niszczy mnie krew na szyji rani mnie wijam się ocuć mnie czuje grzech nie chce tego obudź się ratuj mnie środek nocy o ja nie, to już koniec nie ma mnie widzę światło razi mnie ktoś jest za mną patrzy na mnie chyba umarłem

[refren]
będąc tu niszcząc hejt zakochując się w muzyce, obietnice nie spełnione kolą w plecy to najgorsze, tatuaże przypomnienia kolorowe czarno białe dla niektórych słowa są niezrozumiane. [x2]

- xdeka lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS