xdnejmxd - osiedla bogatych żuli lyrics
[verse #1]
na osiedlu śpię
na osiedlu biegam bawiąc się
skąd ten wywód skoro tam nie było mnie
tam nie było cię
bo to metafora i trylogia zranionych serc
mówiąc to na ośce gdzie
pogrzebany topór jest (gdzie?)
bo z tą ośką to przyjąłeś chrzest (gdzie?)
a lokalni ludzie wystawili cię na test
(oni byli dobrzy fest)
[bridge #2]
całe życie anafora
ale czy ta cesarzowa znów odrzuci cię?
jej agonia czeka na ciebie
miliony rozpalonych dusz i serc
jak tam sytuacja finansowa
poradziłeś se?
to do przodu pchnie
[chorus #1]
i łapie za serce ma emocja która ciągle grzeje
robi numer moje sercе wchodzę w bagna albo breje
załatwiamy tylko sprawy wielkiе
lecz nie wiemy czym jest pełna kieszeń
bogaci ludzie w biednym świecie pełnym pustki (ja!)
mali ludzie w wielkim świecie który nie ma funkcji
to osiedla bogatych żuli
to osiedla bogatych żuli
[verse #2]
jebać światy głupiej szmuli
tak jak szumowiny robią gówno z ulic
to nie bity boom+bap ale jest dla ulic
oni i tak widzą sporo różnic
nie wiem, który wybrać na numer szkic
bo nie ufam innym mam swój honor
bo nie ufam innych bogom nie kopiuje
innych no bo po co
mi pomysły nadchodzą nocą
kiedy światła gasną i mam pociąg
do innego świata albo paradise +
to mój home to mój raj na zawsze
idealne miejsce ale absurdalne
trochę wyimaginowane
wersy o nim trochę asonanse
na osiedlu zawsze
były dziwne akcje
historie o blancie
[bridge #2]
i wkurwione babcie
i wkurwieni ludzie na mnie
bo bogaty ziomal nie chciał na dnie
bawić się muzyką ładnie
bogaty w rozum a nie kasę
bogaty mentalnie
[chorus #2]
i łapie za serce ma emocja która ciągle grzeje
robi numer moje serce wchodzę w bagna albo breje
załatwiamy tylko sprawy wielkie
lecz nie wiemy czym jest pełna kieszeń
bogaci ludzie w biednym świecie pełnym pustki (ja!)
mali ludzie w wielkim świecie który nie ma funkcji
to osiedla bogatych żuli
to osiedla bogatych żuli
wielcy ludzie puści od środka
tylko pustka w głowie widzę to w ich oczach
żule z innych krain coś próbują dostać
a ci od nas już to mają teraz muszą sprostać
kawa na ławę + ukazuje wam jak jest
błache rzeczy to powszedni chleb
wielki problem mogę wziąć na grzbiet
wielki pomysł tak, jak pocisk w moją głowę ej
Random Lyrics
- corvyx - hello lyrics
- abby clutario - may pag-asa lyrics
- toad (rapper) - protect peach lyrics
- audazz nebula - amnésia lyrics
- the nile club - open arms lyrics
- kevin atwater, ella jane - keep it cool! (reimagined) lyrics
- cetrxs - trust lyrics
- louis aubert - le sommeil des colombes lyrics
- おはようございます (the ohayogozaimas) - 付け焼き刃 (veneer) lyrics
- water from your eyes - the good ship lifestyle lyrics