a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

xero_072 - vizir lyrics

Loading...

[chorus]
biorę chłodny prysznic
w mojej głowie myśli
którym nie pomoże vizir
znowu gadają głupoty w tv
w nocy deszcz mi stuka w szyby

czasami cisza jest potrzebna
jednej z nich chciałem oddać kawałek serca
może nikt nie dowie się gdzie uciekam

[verse 1]
i dlaczego do telefonu nie masz wejścia
siedzę sobie na trawie
a pogoda mnie dzisiaj nie rozpieszcza
mogłem siedzieć se w chacie
a głowa przejęta przez “zobacz zdjęcia”
w dzień słucham muzyki
a kiedy on się kończy to przychodzą inne rozkminy
brudny umysł, coś mają do słodyczy
w pamięci filmy albo to co widzimy

[chorus]
biorę chłodny prysznic
w mojej głowie myśli
którym nie pomoże vizir
znowu gadają głupoty w tv
w nocy deszcz mi stuka w szyby
czasami cisza jest potrzebna
jednej z nich chciałem oddać kawałek serca
może nikt nie dowie się gdzie uciekam

[verse 2]
grudzień kiedy pada śnieg
i weekendy, obok nie ma jej
chciałem mieć dziewczynę, numa jej
na tiktoku laska, serio idealna jest

[chorus]
biorę chłodny prysznic
w mojej głowie myśli
którym nie pomoże vizir
znowu gadają głupoty w tv
w nocy deszcz mi stuka w szyby

czasami cisza jest potrzebna
jednej z nich chciałem oddać kawałek serca
może nikt nie dowie się gdzie uciekam

biorę chłodny prysznic
w mojej głowie myśli
którym nie pomoże vizir
znowu gadają głupoty w tv

- xero_072 lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...