azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

xscvridvs - s8n lyrics

Loading...

jestem trochę pojebany, no ale co zrobisz?
sam sobie pluję w twarz i przemierzam krzyżowe drogi
nie chcę zbawić człowieczeństwa, chcę je wepchnąć w groby
wasza ostatnia godzina dzieci, antychryst nadchodzi

pojebane myśli, straszne wizje w mojej głowie
nikt nie wie, co tam dzieje się, no przecież im nie powiem
wystarczy uśmiech, maska pod tytułem “wszystko okej”
miły, cichy, nieśmiały introwertyczny człowiek
normalnie, jakbym opisywał tamtego chłopaka
co stwierdził, że ma dość i że spierdala z tego świata
do kasku włożył list adresowany “mama, tata”
wyjebał kask do rowu i dosiadł swego rumaka
rumaka, czyt. crossa, wiesz, czerwony znaczy szybki
wyjechał na s8, w kierunku przeciwnym
rozpędził się i wycelował prosto w osobówkę
kierowca go wyminął, uniemożliwił czołówkę

następny był tir, tu sprawa była prostsza
tirowiec nie miał szans zjechać z toru jazdy chłopca
to kres misji zdeterminowanego rajdowca
żywot nastolatka właśnie dobiegł końca

twarzą wytarł jezdnię, przeleciał z 50 metrów
połamane, popuchnięte ciało osaczała krew tu
delikatne kości opuściły skórę chłopca
coś jakby przez wilka została rozszarpana owca
zdziwienie, oburzenie: “kurwa, co mu odjebało?!
“pewnie gry komputerowe na te dzieci tak działają”
przecież był zdrowy, niczego mu nie brakowało
to pewnie przez kłótnię z dziewczyną takie coś się stało
wiadomo wina rodziców, to kurwa niepojęte
kupić dzieciakowi motor i nie pilnować wcale?!
nastolatka przecież trzeba trzymać wciąż za rękę
za dużo swobody takie właśnie rezultaty daje”



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...