azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

yabol - wake up freestyle lyrics

Loading...

[refren]
wake up, wake up
nie śpijcie na mnie nalegam, beka
jeśli będzie chciał podbiegać, cwela
składamy jak jakiś zestaw, lego
ona gada ciut za dużo, weź ją
odwracam sukę jak uno
hiero+glify, nigdy nie zrozumiesz tego
gadasz jakbyś był kolegą, nie czaję tego

[zwrotka 1]
zasłoń zasłony słońce razi w oczy, dziś wolałbym zostać samemu
gdy myślę, że wszystko się uda wtedy życie narzuca mi nowy rebus
nie znam tych twoich chłopaków i nie znam tych twoich kolegów
na głowie milion kłopotów, na głowie plany sukcesu
o ja pierdolę, o ja pierdolę
to jest ciut za dobre, to jest kurwa dobre
lejesz kłamstwa tak jak pierdoloną wodę
ja polеwam prawdę jak jebany olej
moje słowo w górzе, twoje wciąż na dole
w mojej głowie plany, w twojej głowie one
mam już dosyć tego, idę własnym tropem
okej

[refren]
wake up, wake up
nie śpijcie na mnie nalegam, beka
jeśli będzie chciał podbiegać, cwela
składamy jak jakiś zestaw, lego
ona gada ciut za dużo, weź ją
odwracam sukę jak uno
hiero+glify, nigdy nie zrozumiesz tego
gadasz jakbyś był kolegą, nie czaję tego
[zwrotka 2]
gdy potykam się znowu
pewnie daję radość dla wrogów
pewnie gadają na boku
pewnie, możesz użyć telefonu
pewnie, nagraj i wracaj do domu
pewnie, wyślij to dla swoich ziomów
pewnie, będę tematem do rozmów
to tylko pokaże, że jestem nad tobą

[refren x2]
wake up, wake up
nie śpijcie na mnie nalegam, beka
jeśli będzie chciał podbiegać, cwela
składamy jak jakiś zestaw, lego
ona gada ciut za dużo, weź ją
odwracam sukę jak uno
hiero+glify, nigdy nie zrozumiesz tego
gadasz jakbyś był kolegą, nie czaję tego



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...