yfel 1710 - 1710 lyrics
warmio moja
łzami się oblewaj
i boga, boga się wyrzekaj
wspominaj, jak śmierć pozbawiła życia prawie każdego
a było to roku tysiąc siedemset dziesiątego
w puste pola
w puste lasy
w puste miasta
w puste wsie
w pustych oczach
puste noce
wszędzie trupy
puste dnie
i bogatych
i ubogich
do jednego dołu
wszystkich
do jednego dołu
z pustych lasów
z pustych pól
z pustych nocy
z pustych dni
wszystkich was
wszystkich ich
wszystkich
w puste pola
w puste lasy
w puste noce
w puste dnie
wszystkich
do jednego dołu
wszystkich
do jednego dołu
i znów mór zapanuje
ze świata zabierze was
wszystkich
kochanków mór
na zawsze połączy
a dziecka od rodziców
nic już nie rozłączy
a matka co dzisiaj
za dziećmi płakała
jutro w krainie śmierci
razem będzie z nimi stała
i bogatych
i ubogich
do jednego dołu
wszystkich
do jednego dołu
z pustych lasów
z pustych pól
z pustych nocy
z pustych dni
wszystkich was
wszystkich ich
wszystkich
do jednego dołu
Random Lyrics
- marlana - midnight special lyrics
- lil flan$ - lame shit lyrics
- mano malagueta doce - rap da caranga ostentação lyrics
- weava - in my own head lyrics
- rain - soñando contigo lyrics
- walt disco - hey boy (you're one of us) lyrics
- dooney b - off lyrics
- chico ice - pekenio lyrics
- gleb - zešlach crunk lyrics
- 8ruki - mode avion lyrics