a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

young pelik - rage lyrics

[refren]
na co dzień jestem człowiekiem spokoju, gdy wchodzę na bit + wkraczam do boju
nigdy nie poznam spokoju, otwieram mą głowę i idę w ścieżkę rozwoju
nigdy nie podam ci ręki, w szafie jest masa tych strojów
słyszę te dźwięki, kiedyś na pewno usłyszysz mnie na liście przebojów
na co dzień jestem człowiekiem spokoju, gdy wchodzę na bit + wkraczam do boju
nigdy nie poznam spokoju, otwieram mą głowę i idę w ścieżkę rozwoju
nigdy nie podam ci ręki, w szafie jest masa tych strojów
słyszę te dźwięki, kiedyś na pewno usłyszysz mnie na liście przebojów

[zwrotka]
zawsze byłem najambitniejszy wśród całej grupy
zawsze jako pierwsi oglądali wszystkie nuty
oni zostali w tyle, ja zakładam nowе buty
nie mów mi, że od gwiazdy jestеm zepsuty
ciągle jestem w euforii, im w tę muzykę dalej wlazł
największy progres w historii, a w komentach jest nadal kwas
najgorszy raper w teorii, lecz wszystko pokaże czas
ciągle byłem w histerii, a ciągle jestem wśród was

[refren]
na co dzień jestem człowiekiem spokoju, gdy wchodzę na bit + wkraczam do boju
nigdy nie poznam spokoju, otwieram mą głowę i idę w ścieżkę rozwoju
nigdy nie podam ci ręki, w szafie jest masa tych strojów
słyszę te dźwięki, kiedyś na pewno usłyszysz mnie na liście przebojów
na co dzień jestem człowiekiem spokoju, gdy wchodzę na bit + wkraczam do boju
nigdy nie poznam spokoju, otwieram mą głowę i idę w ścieżkę rozwoju
nigdy nie podam ci ręki, w szafie jest masa tych strojów
słyszę te dźwięki, kiedyś na pewno usłyszysz mnie na liście przebojów
[outro]
zamykałem kanał tyle razy, przytłaczało mnie wszystko
oglądałem te obrazy, nie pomagało mi nic to
bałem się zarazy, jedno wielkie wysypisko
w sumie tej zarazy bało się wszystko

- young pelik lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS