ywis (pl) - smak lyrics
byłbym niemożliwie głupi, gdybym nie potrafił docenić tego co mam
z nią każdy poranek to nowa energia, zawsze się wszystko da, (da…)
jak zwykle ma rację
gdy wreszcie zacznę jej słuchać to w końcu doczekam się na pierwszą bańkę, w rap grze
to mój teren, potrzebuję więcej wiary w siebie
jeszcze kiedyś podbijemy scenę, ale najpierw muszę przekopać podziemie
nie chcę być nigdy jak kret na powietrzu
chcę świadome kroki robić a nie stać tylko z nadzieją w szeregu naiwnych ślepców
jestem tylko człowiekiem, mam potrzeby jak każdy
chcę mieć hajs, chcę dobry humor na żarty mieć
chcę zachować spokojną głowę, nigdy ponad stan
co by się u mnie nie działo, cieszę się z tego co mam
biorę ten płacz, biorę ten wdech, biorę ten tlen, biorę też hajs
chcę tego za trzech, nie biorę gdy mam, biorę gdy chcę
biorę swój czas, biorę swój dzień, biorę twój smak
biorę twój uśmiech, biorę wszystko co jest ludzkie
biorę ten płacz, biorę ten wdech, biorę ten tlen, biorę też hajs
chcę tego za trzech, nie biorę gdy mam, biorę gdy chcę
biorę swój czas, biorę swój dzień, biorę twój smak
biorę twój uśmiech, biorę wszystko co jest ludzkie
człowiekiem jestem, więc nic co ludzkie nie jest obce mi
wielu tu chciało biec, wytrzymali tylko parę chwil
teraz, na pogrzebach palę znicz
nie chcę być twardy, gdy boli, same lecą łzy
po nocach się duszę, dziwne boleści mam w klatce piersiowej
wtedy panikuję ze strachu i płaczę, dawno straciłem kontrolę
lekarze mówili, że to są tylko nerwobóle mięśniowe
lecz gdy atakują codziennie to czuję, jak ucieka zdrowie
boże, jeśli istniejesz to powiedz, jeśli istniejesz to proszę
kurwa, po raz kolejny to robię, znowu w niego wątpię
wciąż, między kowadłem a młotem
nie wiem w co wierzyć, choć życie już ??? na głowie
biorę ten płacz, biorę ten wdech, biorę ten tlen, biorę też hajs
chcę tego za trzech, nie biorę gdy mam, biorę gdy chcę
biorę swój czas, biorę swój dzień, biorę twój smak
biorę twój uśmiech, biorę wszystko co jest ludzkie
biorę ten płacz, biorę ten wdech, biorę ten tlen, biorę też hajs
chcę tego za trzech, nie biorę gdy mam, biorę gdy chcę
biorę swój czas, biorę swój dzień, biorę twój smak
biorę twój uśmiech, biorę wszystko co jest ludzkie
Random Lyrics
- synthicode - traffic lyrics
- hubert parry - there be none of beauty's daughters lyrics
- srirachi - pretty girls lyrics
- tuyo - eu vejo o futuro lyrics
- pure. - such a fool. lyrics
- srkii nadi - arsenal lyrics
- tom odell - answer phone lyrics
- zivert - mecto (place) lyrics
- korelon - nyt mä soin lyrics
- domo genesis & graymatter - stankwater lyrics