z.b.u.k.u - rap na kompaktach lyrics
[zwrotka 1]
już nie gorzka żołądkowa, lecz ciągle płynie wódka
na podwórkach co nie którzy dawno walą ją już w kubkach
dzieci biorą w podstawówkach uczą się od starszych
baba włącza wiadomości i nie dziwie się że marszczy
tu mają życie w garści albo gołębie na dachu
i ci pierwsi i ci drudzy trafią tak samo do piachu
paru zrobiło se z rapu kółko różańcowe
bo to nie wersy do ciebie jak zadzwonię to ci powiem
na kogutach pogotowie po połowie wyszli cało
już nie takich ancymonów jak ty ziomuś zabierało
nigdy dużo zawsze mało, ta stylówa to hip hop
choć opary dymu w studiu mówią że nawijam z kingstą tą…
i mogę zrobić pauze
daj mi tu tylko jedną chwilke szybko w bongo zajrze
chcieliśmy nieść tą prawdę dzisiaj to puste słowa
już się nie spinam robię tylko swoje chcesz to zobacz
[refren]
rap na kompaktach się przeniósł na spotify
ludzie umierają na bank nie muzyka
możesz być z prudnika możesz być skąd kolwiek
jak idziesz po swoje no to w końcu dojdziesz
rap na kompaktach się przeniósł na spotify
ludzie umierają na bank nie muzyka
możesz być z prudnika możesz być skąd kolwiek
jak idziesz po swoje no to w końcu dojdziesz
[zwrotka 2]
ziomek u mnie dobrze no i nie mogę narzekać
fani pytają o płytę sam się nie mogę doczekać
moja przepiękna kobieta przy boku jak amulet
w końcu mam dla kogo żyć i już ziomuś nie zamule
wspieram smocze kule moje to złote płyty
grubym fontem w rap historii
mój pseudonim jest wyryty
pozdrowienia od ekipy która ciągle kocha hip hop
i choć paru chce go zabić to po naszym trupie tylko
nie modle się by pykło modlę się o zdrowie
bo wiem że jak będę zdrowy to na reszte sam zarobię
jak na razie po połowie z bratem działka zawsze równa
na mieście mnie nie widać bo nie wychodzę ze studia
siedzę tam już pół dnia i będę siedział drugie
fani pytają o płytę wiedzą że coś ciągle dłubie
my niesiemy prawde blokom wieszam na ścianie złoto
choć pochodzimy z nizin ziomek mierzymy wysoko
(a u mnie wszystko spoko jakbyś się o to pytał
jak chcesz wiedzieć co u mnie sprawdzaj na moich płytach
to freestyle rap bandyta urodzony z majkiem
z.b.u.k.u albo po prostu majkel)
[refren]
rap na kompaktach się przeniósł na spotify
ludzie umierają na bank nie muzyka
możesz być z prudnika możesz być skąd kolwiek
jak idziesz po swoje no to w końcu dojdziesz
rap na kompaktach się przeniósł na spotify
ludzie umierają na bank nie muzyka
możesz być z prudnika możesz być skąd kolwiek
jak idziesz po swoje no to w końcu dojdziesz
[cuty]
ja ciągle na tych bitach z okruchami perspektyw
weź trzymaj za mnie kciuki jak ja trzymam za ciebie
dziś tylko zwycięstwo może nas zadowolić
ten rap na wagę złota
nic dodać i nic ująć po prostu życia proza
przy użyciu majka przedstawie ci syf ulic
weź odpal sobie skręta polecam się znieczulić
Random Lyrics
- scott swayy - poise. lyrics
- the kid unknøwn - out of place (lost in the echo) lyrics
- alicia villarreal - donde todo comenzó lyrics
- mybadizvini - не хочу разговаривать lyrics
- drast - anime in pena lyrics
- mark lenover - malone dies lyrics
- arkeyd - geceler gündüz olurdu lyrics
- lisa lil vinci - loyalty lyrics
- trajko - te same uczucia lyrics
- mo kalamity - evolution lyrics