zabili mi żółwia - sklep ze snami lyrics
czy już zawsze tak jak wczoraj
oczy mokre gdy trwa sen
gdy zapada noc głęboka
i ostatni znika cień
zapala się uliczna lampa
gdzieś w oddali tonie dzień
tam za rogiem tam jest sklep
na zapleczu schowaj się
zamknij okna, trzaśnij drzwiami
co na zewnątrz poza nami
tajemniczy sklep z otchłani
jest niezwykły, bo ze snami
sklep ze snami poza nami
tu się znamy, tu kochamy
a krew w mózgu w żyłach krzepnie
kiedy dym powoli blednie
oi!
sklep ze snami poza nami
tu się znamy, tu kochamy
a krew w mózgu w żyłach krzepnie
kiedy dym powoli blednie
oi!
kiedyś w końcu wszystko znika
i w kojący stan zapada
w chaosie żywych cisza
nie budź się, nie pozwalam, nie pozwalam!
nie budź się, nie budź się
nie pozwalam, nie pozwalam!
[tekst i adnotacje na rock g*nius polska]
Random Lyrics
- kpoint - oklm freestyle lyrics
- ecris - the part lyrics
- morgan heritage - africa we seh lyrics
- third kamikaze - เตือนแล้วนะ (love warning) lyrics
- abbey glover - i don’t know what i want lyrics
- imob zind - baile de favela lyrics
- train d-lay - um die wöd lyrics
- génération goldman - famille lyrics
- yvng kade - without you lyrics
- telete - drip dry lyrics