a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

zakon żebrzących - wirgiliusz lyrics

[intro]
ojciec wirgiliusz uczył dzieci swoje
a miał ich wszystkich sto dwadzieścia troje
połowa zginęła, reszta to kaleki
zostałem tylko ja!

[zwrotka 1]
zrywaj się tato, nie namówisz mnie
twoje wyższe racje zabijają mnie
mówisz broń ojczyzny, mówisz domu broń
w dupie mam to wszystko + to nie jest mój dom

[refren]
nie chcę wbijać noża, w jeszcze żywe ciało
niech się życiem męczy, to mu pozostało
popatrz w ilu miejscach leżą twoje dzieci
gdzie jest dom, to nie dom, to jest szkoła śmierci

[zwrotka 2]
czego chcesz ode mnie ojcze wirgiliuszu
nie chcę być zabitym ani inwalidą
naucz mnie jak przeżyć życie bez paniki
albo kopmy groby budujmy pomniki

[refren]
niе chcę wbijać noża, w jeszcze żywe ciało
niеch się życiem męczy, to mu pozostało
popatrz w ilu miejscach leżą twoje dzieci
gdzie jest dom, to nie dom, to jest szkoła śmierci

[zwrotka 3]
tyle wielkich imion dano bohaterom
których ktoś wspomina gdzieś na akademii
wole sam wspominać niż być wspominanym
tyle dzieci tato zasypanych piachem
nie chcę wbijać noża, w jeszcze żywe ciało
niech się życiem męczy, to mu pozostało
popatrz w ilu miejscach leżą twoje dzieci
gdzie jest dom, to nie dom, to jest szkoła śmierci
nie chcę wbijać noża, w jeszcze żywe ciało
niech się życiem męczy, to mu pozostało
popatrz w ilu miejscach leżą twoje dzieci
gdzie jest dom, to nie dom, to jest szkoła śmierci

[zwrotka 4]
zaśpiewam kołysankę memu syneczkowi (łoho ho)
niech mu główka pęknie od mych mądrych rad
nauczę go pilnować domu i pokoju (łoho ho)
ojcze wirgiliuszu oto wnuczek twój

[refren]
nie chcę wbijać noża, w jeszcze żywe ciało
niech się życiem męczy, to mu pozostało
popatrz w ilu miejscach leżą twoje dzieci
gdzie jest dom, to nie dom, to jest szkoła śmierci

- zakon zebrzacych lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS